Grand Prix na żużlu: Kolejne polskie podium w Lublinie!
Za nami sobotnia runda Grand Prix na żużlu w Lublinie. Podobnie jak w piątek w wielkim finale pojechali ci sami zawodnicy, lecz tym razem kolejność była nieco odmienna. Najlepszy okazał się Artiom Łaguta, który wyprzedził Bartosza Zmarzlika oraz rewelacyjnego, startującego z dziką kartą Dominika Kuberę!
Czwarty w finale przyjechał Fredrik Lindgren.
Kolejne słabe zawody zanotowali pozostali Polacy - Maciej Janowski oraz Krzysztof Kasprzak.
Zmarzlikowi nie udało się wyrównać rekordu Szweda Tony'ego Rickardssona, który w 2005 roku wygrał cztery turnieje GP z rzędu. Polski dwukrotny mistrz świata triumfował przed tygodniem dwa razy we Wrocławiu, a w piątek w Lublinie, ale w sobotę - choć w finale przez pewien moment prowadził - musiał uznać wyższość Łaguty.
W klasyfikacji generalnej tegorocznych mistrzostw świata wciąż prowadzi Zmarzlik, który ma 101 punktów, ale Rosjanin zbliżył się do niego na jeden punkt.
Jadący po raz drugi w Grand Prix dzięki "dzikiej karcie" Kubera ponownie stanął na podium. W piątek był drugi, a w sobotę minął linię mety jako trzeci.
Kolejne zawody zaplanowano na 14 sierpnia w szwedzkiej Malilli.
Przejdź na Polsatsport.pl