Przyjście Lionela Messiego do PSG wymusi transfer Kyliana Mbappe?
Piłkarski świat od kilku dni żyje odejściem Lionela Messiego z Barcelony. Zdaniem mediów, Argentyńczyk jest o krok od podpisania umowy z Paris Saint-Germain. Możliwe, że jego przyjście do stolicy Francji wymusi inny wielki transfer.
Jeszcze kilka tygodni temu nikt nie brał pod uwagę scenariusza, w którym Messi opuszcza Barcelonę. To się jednak stało, Argentyńczyk nie podpisał nowej umowy z "Dumą Katalonii". Oczywiście od razu zainteresowały się nim największe europejskie marki. Zdaniem mediów, 34-latek jest jedną nogą w Paris Saint-Germain.
Bardzo możliwe, że przyjście Messiego do PSG wymusi inny wielki transfer. Chodzi o Kyliana Mbappe, o którego od dłuższego czasu zabiega Real Madryt. Już niejednokrotnie mówiło się o tym, że prędzej bądź później Francuz dołączy do zespołu ze stolicy Hiszpanii.
Zobacz także: Remis AS Monaco z FC Nantes na otwarcie w cieniu informacji o Lionelu Messim
Kontrakt Mbappe z PSG wygasa 30 czerwca 2022 roku, ale w obecnej sytuacji Real Madryt zapewne nie będzie chciał czekać kolejnego sezonu. Oczywiście "Los Blancos" muszą przygotować sumę opiewającą grubo ponad 100, a być może nawet 200 mln euro, aby spełnić oczekiwania włodarzy klubu z Paryża. Oni w 2018 roku zapłacili AS Monaco za Francuza aż 180 mln euro.
Pytanie, jak swoją karierę widzi sam zainteresowany. Z jednej strony Mbappe sam mówił, że jego przyszłość wiąże się z Realem Madryt. Z drugiej zaś wizja gry w jednej drużynie z Messim na pewno jest kusząca. Na razie cała Europa, jak na szpilkach, czeka na oficjalny komunikat w sprawie zakontraktowania Argentyńczyka. Później zapewne głośniej zrobi się o przyszłości Francuza.
Przejdź na Polsatsport.pl