Osmany Juantorena zdruzgotany po zakończeniu kariery. "Bardzo mnie to boli"
Po zakończonych niedawno igrzyskach olimpijskich niektórzy siatkarze zakończyli kariery reprezentacyjne. Jednym z takich graczy był Osmany Juantorena, który stwierdził po kilku dniach, że chciał pożegnać się zdecydowanie inaczej.
Włoscy siatkarze w fazie grupowej przegrali tylko z Polską. Dzięki temu zmierzyli się w ćwierćfinale z Argentyną. Po wyrównanym boju lepsza okazała się reprezentacja z Ameryki Południowej, która ostatecznie sięgnęła po brązowy medal. Italia skończyła z niczym, co zabolało wielu fanów z Półwyspu Apeninińskiego.
Zobacz także: Siatkarska emerytura w wieku 31 lat! Gwiazda kończy karierę po sukcesie w Tokio
Dla niektórych był to ostatni turniej reprezentacyjny. Na początku sierpnia kariery zakończyli Massimo Colaci oraz Osmany Juantorena. Ten drugi po kilku dniach rozwinął swój początkowy wpis, w którym przeprosił fanów za brak szczęśliwego zakończenia w Tokio.
- Chciałem zakończyć na podium lub chociaż mieć na to szansę. Takie zakończenie bardzo mnie boli. Taki jest sport - powiedział w rozmowie z włoskimi mediami.
Fani podziękowali mu za poświęcenie w grze reprezentacji, co bardzo ucieszyło siatkarza.
- Nie spodziewałem się tylu komplementów od fanów. To oznaczy, że udało mi zostawić swoją tożsamość w tej grupie. Reprezentowałem Włochy z honorem i odpowiedzialnością. Łzy były prawdziwe - dodał.
Juantorena grał w reprezentacji Włoch od 2015 do 2021 roku. Wcześniej grał dla Kuby (2003-2006). Ma na swoim koncie m.in. srebrny medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro oraz brązowy medal mistrzostw Europy.
Przejdź na Polsatsport.pl