Fortuna 1 Liga: Forenc i Szymusik zapewnili trzy punkty Koronie
W sobotni wieczór w Kielcach Korona zmierzyła się z ŁKS. Genialną formę pokazał Konrad Forenc, który swoimi interwencjami ustrzegł swój zespół od niekorzystnego wyniku. Zwycięstwo zapewnił jednak Grzegorz Szymusik.
Oba zespoły miały okazje, by przechylić szalę meczu na swoją korzyść. Finalnie jednak o wyniku stanowiła lepsza dyspozycja i przytomność zawodników gospodarzy. "Łodzianie" kompletnie nie potrafili przełożyć swoich okazji na bramki.
W 7. minucie Łukasz Sierpina zmarnował wyborną sytuację dla gospodarzy, kiedy to stanął oko w oko z bramkarzem i posłał piłkę wysoko ponad bramkę.
ZOBACZ TAKŻE: PKO BP Ekstraklasa: Zwrot akcji w Szczecinie. Pogoń pokonała Stal 4:1
Maciej Wolski również był w dogodnej sytuacji, by przechylić szalę na korzyść ŁKS w 13. minucie. Trafił jednak w Łukasza Sierpinę. Chwilę później strzelał Pirulo, który miał kilka dogodnych sytuacji w tym meczu - jednak przytomnie obronił Marek Kozioł.
Mało brakło, a kibice oglądaliby bramkę samobójczą w 18. minucie, gdy dośrodkowanie Jacka Kiełba przecinał Jan Sobociński, który wybił niebezpiecznie piłkę w kierunku bramki Konrada Forenca.
🔚 | #KORŁKS 1⃣:0⃣
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) August 21, 2021
KONIEC! MAMY TO!!! pic.twitter.com/vlJpvoEWpD
3 minuty później piłka trafiła w zawodnika ŁKS, który zaskoczył swojego bramkarza. Pachniało bramką, jednak finalnie futbolówka trafiła w słupek.
W 30. minucie bardzo dynamicznie w pole karne wbiegł Adam Marciniak, który miał idealną szansę na bramkę - uderzył jednak piłkę niecelnie głową. Chwilę później "z głowy" próbował zaskoczyć golkipera Jacek Kiełb.
"Ełkaesiacy" mieli kolejnych parę szans podczas jednej akcji. Kielczan ratowały jednak słupek oraz dyspozycja Forenca. 4 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy kolejną kapitalną interwencją popisał się bramkarz Korony.
W drugiej połowie groźniejsi byli zawodnicy drużyny przyjezdnej. Na nieco ponad kwadrans do końca genialną szarżę w pole karne rywala zaliczył Grzegorz Szymusik, który zdobył gola przy odrobinie szczęścia - piłka trafiła bramkarza w głowę, a potem trafiła pod nogi zawodnika Korony.
Po tym spotkaniu Korona obejmuje prowadzenie w I-ligowej tabeli z dorobkiem kompletu punktów (15). ŁKS znajduje się na 4. miejscu z 8 oczkami.
Korona Kielce - ŁKS 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Grzegorz Szymusik (74)
Żółta kartka – Korona Kielce: Jacek Kiełb, Piotr Malarczyk, Zvonimir Petrovic, Adrian Danek. ŁKS Łódź: Stipe Juric, Maksymilian Rozwandowicz.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Widzów: 5 881.
Przejdź na Polsatsport.pl