ME hokeistek na trawie 2. dywizji: Polki na trzecim miejscu
Polskie hokeistki na trawie pokonały Walię 4:1 (3:0) w meczu o trzecią lokatę mistrzostw Europy drugiej dywizji rozgrywanych w Pradze. W finale Francja zmierzy się z Białorusią.
Biało-czerwone po raz drugi zagrały w tym turnieju z Walijkami i po raz drugi okazały się lepsze. W fazie grupowej zwyciężyły 3:1, w pojedynku o trzecią lokatę wygrały 4:1.
ZOBACZ TAKŻE: ME hokeistów na trawie 2. dywizji: Porażka Polaków w półfinale
Losy meczu rozstrzygnęły się w końcówce pierwszej połowy. Magdalena Zagajska otworzyła wynik, a po chwili Polki wywalczyły krótki róg, który na gola zamieniła Marlena Rybacha. Walijki zupełnie się pogubiły, popełniały błędy w obronie i Martyna Wypijewska z krótkiego rogu podwyższyła wynik.
Wprawdzie Walijki na moment przejęły inicjatywę i po krótkim rogu zmniejszyły straty, Polki szybko odzyskały kontrolę. Po wstrzeleniu piłki w półkole strzałowe przez Karolinę Diurczak, Wiktoria Błaszyk z bliska ustaliła wynik meczu.
- Myślę, że dzisiaj zagraliśmy jeszcze lepsze spotkanie niż w fazie grupowej. Na pewno ta końcówka pierwszej połowy była decydująca, w drugiej połowie mieliśmy kontrolę nad meczem - powiedział PAP trener polskiej reprezentacji Janusz Micał.
Jak dodał, miejsce w pierwszej trójce jest zrealizowaniem celu, jakie same zawodniczki postawiły sobie przed turniejem.
- Oczywiście, pewnie wolałyby, żeby był to wyższy stopień podium. Natomiast na tym etapie budowania drużyny, gdzie dołączyło wiele młodych zawodniczek, uważam, że jest to bardzo dobry wynik. Szkoda tylko tego półfinału z Białorusią (przegrany 1:5 - PAP), gdzie wcale nie zagraliśmy tragicznie, ale trochę niefortunnie potoczyło się to spotkanie. Na pewno kontrowersyjny rzut karny dla Białorusi też miał pewne znaczenie - ocenił Micał.
Polki awansując do najlepszej czwórki turnieju, zrealizowały plan minimum. Zapewniły sobie udział w turnieju eliminacyjnym, którego stawką będzie awans do elity ME (wezmą w nich udział cztery najlepsze zespoły z turnieju w Pradze plus cztery najsłabsze reprezentacje z pierwszej dywizji).
Polskie hokeistki wystąpią też w turnieju kwalifikacyjnym do przyszłorocznych mistrzostw świata, których gospodarzem będą Hiszpania i Holandia. Trzy najsłabsze drużyny z pierwszej dywizji (Irlandia, Szkocja i Włochy) oraz pięć najlepszych ekip z mistrzostw drugiej dywizji rywalizować będzie w październiku w Rzymie. Prawo startu na mundialu wywalczy tylko zwycięzca.
Polska - Walia 4:1 (3:0)
Bramki: dla Polski - Magdalena Zagajska (24), Marlena Rybacha (25-krótki róg), Martyna Wypijewska (29-krótki róg), Wiktoria Błaszyk (50); dla Walii - Eloise Laity (38-krótki róg).