"Podejrzenia wobec polskich kolarzy pojawiły się przed igrzyskami"
Kolarze torowi Marcin Polak i pilot Michał Ładosz, którzy zdobyli brązowy medal w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio, są podejrzani o stosowanie EPO. "Podejrzenia wobec nich pojawiły się na przestrzeni ostatnich tygodni" - powiedział szef POLADA Michał Rynkowski.
"W wyniku podejrzeń wobec zawodników rozpoczęło się ich profilowanie pod kątem możliwości stosowania erytropoetyny. Badanie przeprowadzone już w Tokio w zasadzie rozwiało wszelkie wątpliwości" - dodał Rynkowski.
ZOBACZ TAKŻE - Tokio 2020: Marcin Polak i Michał Ładosz stosowali doping? Grozi im odebranie medali!
W sprawę zaangażowani byli międzynarodowi eksperci oraz dwa laboratoria akredytowane przez Światową Agencję Antydopingową w Warszawie i w Tokio.
W przypadku potwierdzenia analiz próbek B i po wydaniu ostatecznej decyzji właściwych organów zawodnikom grozi odebranie tytułu brązowych medalistów, a także 4-letnia dyskwalifikacja.
W środę Polak i Ładosz po zajęciu trzeciego miejsca w kwalifikacjach, w wyścigu o brązowy krążek rywalizowali z Francuzami Alexandrem Lloverasem i jego pilotem Corentinem Ermenault. Polacy uzyskali czas 4.07,850, a tandem rywali - 4.08,126.
W tej konkurencji w pierwszym dniu paraolimpijskiej rywalizacji zwyciężyli Holendrzy Tristan Bangma i Patrick Bos (pilot), a po srebro sięgnęli Brytyjczycy Stephen Bate i Adam Duggleby.
Paraolimpiada w japońskiej stolicy potrwa do 5 września.
Przejdź na Polsatsport.pl