Tokio 2020: Burmistrz ugryzł złoty medal. Teraz zrzeknie się wynagrodzenia

Tokio 2020: Burmistrz ugryzł złoty medal, Ukrainki przedstawione jako Rosjanki

Burmistrz Nagoi Takashi Kawamura, który był antybohaterem podczas igrzysk w Tokio po tym, jak ugryzł złoty medal na spotkaniu z softbalistką Miu Goto, zamierza zrzec się trzymiesięcznej pensji oraz obniżyć swoje wynagrodzenie - poinformowała agencja Kyodo.

ZOBACZ TAKŻE: Maria Andrejczyk: Specyficznie startowało się na pustym stadionie. Uwielbiam atmosferę cyrku

Burmistrz przeprosił jeszcze raz za swoje zachowanie i zadeklarował, że jest gotów zrezygnować z trzymiesięcznej pensji w wysokości 1,5 miliona jenów (ok. 13 tys. dolarów) oraz obniżyć swoje miesięczne zarobki - ma to zaproponować na wrześniowej sesji rady miasta.

4 sierpnia podczas spotkania z jedną ze złotych softbalistek - Goto, burmistrz kazał sobie założyć na szyję złoty medal, a następnie ugryzł go, pozorując częste zachowanie sportowców po dekoracji.

Po tym wydarzeniu, transmitowanym przez media, władze miasta otrzymały ponad 7000 skarg. Burmistrzowi wytykano nie tylko złamanie zasad bezpieczeństwa podczas pandemii COVID-19, ale i brak szacunku wobec sportsmenki, a także próbę molestowania, gdyż włodarz miasta pytał młodą zawodniczkę, czy ma zakaz utrzymywania romantycznych związków.

„Czuję się moralnie odpowiedzialny. To była hańbiące zachowanie, obraziłem Goto i Japończyków” - podkreślił burmistrz, dodając jednak, że nie zamierza rezygnować z pełnionego urzędu.

Kawamura, który wyraził już wcześniej skruchę i przeprosił za „zbrukanie symbolu wieloletniej ciężkiej pracy”, przyznał teraz, że przeszedł szkolenie dotyczące relacji międzyludzkich.

Goto, zgodnie z zapewnieniami MKOl, ma otrzymać nowy złoty medal. To jest historyczny medal, gdyż dyscyplina została skreślona z programu olimpijskiego i na pewno nie wróci przynajmniej do 2028 roku. Japonki w Tokio pokonały w finale reprezentację USA 2:0.