Malwina Smarzek: Dwa miesiące temu pewnie przegrałybyśmy taki mecz
Malwina Smarzek: Dwa miesiące temu pewnie przegrałybyśmy taki mecz
ME siatkarek 2021: Polska – Ukraina 3:1. Skrót meczu
– Cieszę się, że zagrałyśmy jako zespół. Kiedy coś nie funkcjonowało, mogliśmy to zmienić, żeby odwrócić losy spotkania. Sądzę, że dwa miesiące temu w Rimini na Lidze Narodów przegrałybyśmy taki mecz – powiedziała po wygranej z Ukrainą 3:1 kapitan reprezentacji Polski Malwina Smarzek.
Bożena Pieczko: Jeżeli sukces rodzi się w bólach, ten mecz idealnie to odzwierciedla.
Malwina Smarzek: Nie spodziewałam się niczego innego po tym meczu. Wiedziałyśmy, że Ukraina jest zespołem doświadczonym. Poprzednie mecze pokazały, że każdy faworyt ma problemy w 1/8 finału. Ja się cieszę, że zagrałyśmy jako zespół. Kiedy coś nie funkcjonowało, mogłyśmy to zmienić, żeby odwrócić losy spotkania. Sądzę, że dwa miesiące temu w Rimini na Lidze Narodów przegrałybyśmy taki mecz. Czekam na wtorkowe spotkanie z Turczynkami. Myślę, że tam będzie więcej nerwowych momentów.
Zobacz także: Polskie siatkarki w ćwierćfinale mistrzostw Europy
Wrócę do tych zmian. Wchodziłaś w pierwszym secie na przyjęcie, później wróciłaś na swoją nominalną pozycję. Te zmiany faktycznie dawały taką świeżość w zespole…
Jesteśmy zespołem, dlatego musimy sobie pomagać, kiedy którejś z nas nie idzie. Czasami potrzeba zmiany i to właśnie trener zrobił.
W meczu z Turczynkami nie będzie miejsca na takie błędy…
Na pewno, ale ja jestem spokojna. Mamy taką przypadłość, że w meczu z teoretycznie słabszymi lubimy wprowadzać nerwowość w nasze szeregi. Do tej pory z Turcją grałyśmy dobre mecze, ale przegrywałyśmy. Teraz mam lepsze przeczucie.
Przejdź na Polsatsport.pl