Z ziemi włoskiej do Polski. Jakub Iskra dołączył do Śląska Wrocław

Piłka nożna
Z ziemi włoskiej do Polski. Jakub Iskra dołączył do Śląska Wrocław
fot. Cyfrasport
Jakub Iskra (przy piłce) w meczu Polska - Niemcy U-19.

Młody polski obrońca Jakub Iskra został wypożyczony do końca sezonu z włoskiego SPAL do Śląska Wrocław. Nastolatek pochodzący z miejscowości Gryfino, rozegrał dotychczas dwa mecze w Serie A. Transfer do klubu ze stolicy Dolnego Śląska ma sprawić, że Iskra zacznie regularnie występować i poczyni duży krok w rozwoju w seniorskim futbolu.

Iskra do SPAL przeniósł się z Pogoni Szczecin w połowie lipca 2018 roku. Utalentowany prawy obrońca zbierał szlify najpierw w zespole U-17, a od sezonu 2019/20 występował w rozgrywkach Primavery. Udane występy, jeszcze w tym samym sezonie, zaowocowały przenosinami do seniorskiej drużyny prowadzonej wówczas przez Luigiego Di Biagio, który słynie z dobrej pracy z młodzieżą. W przeszłości szkoleniowiec prowadził młodzieżowe reprezentacje Włoch (U-20 i U-21).

 

Zobacz także: Daniel Sikorski się nie zatrzymuje! Premierowy gol napastnika po awansie do elity

 

To właśnie pod wodzą 50-letniego trenera, Iskra zadebiutował w Serie A. Miało to miejsce 26 lipca 2020 roku w meczu 36. kolejki włoskiej ekstraklasy przeciwko Torino (1:1). W momencie debiutu w tamtejszej elicie, Polak miał niespełna 18 lat. Nasz rodak wszedł na murawę w miejsce Mohameda Faresa w 58. minucie przy wyniku 0:1.

 

Z kolei trzy dni później, jeszcze wówczas również jako 17-latek, Iskra zagrał swój drugi mecz w Serie A. W spotkaniu z Hellas Werona, nastolatek z Polski pojawił się na placu gry od razu po przerwie. Iskra zameldował się na boisku w 46. minucie i tym razem także zmienił Faresa. Niestety 60 sekund później SPAL stracił trzecią bramkę. Ostatecznie Hellas wygrał 3:0.

 

W poprzednim sezonie Iskra nie zagrał jednak w żadnym meczu Serie B w szeregach spadkowicza z Ferrary. W tym sezonie również młody Polak nie pojawił się na boisku. Nowy zawodnik Śląska został natomiast powołany przez trenera reprezentacji Polski U-21 Miłosza Stępińskiego na mecze Elite League z Włochami (2 września, godz. 18:00, Łomża) i Portugalią (7 września, godz. 12:00, Lizbona).

 

Polski obrońca, który 13 sierpnia skończył 19 lat jest dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. Świadczy o tym fakt, że Iskra został włączony do kadry pierwszego zespołu SPAL już jako 17-latek. Były "Portowiec" od lat jest młodzieżowym reprezentantem Polski. W zespole U-16 w Biało-Czerwonych barwach rozegrał 11 meczów. Z kolei w drużynie narodowej U-17 wystąpił w 9 spotkaniach. Był również powoływany do reprezentacji U-19 i U-20, a teraz trafił do zespołu narodowego U-21.

 

 

Nastolatek urodzony w Gryfinie będzie występował z numerem 3 na koszulce w zespole z Wrocławia.

 

- Jestem bardzo zadowolony, że trafiam do Wrocławia i mam nadzieję pomóc drużynie w osiągnięciu jak najwyższych celów. Chciałbym, żeby Śląsk zdobył mistrzostwo Polski, a ja miał w tym swój udział. Zagrałem już w Serie A, ale nie zadebiutowałem jeszcze w Ekstraklasie - liczę, że zasłużę na taką szansę w barwach Śląska i wspomogę zespół - powiedział Iskra w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu z Dolnego Śląska.

A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie