"Mbappe nie był na sprzedaż"
Po zamknięciu w nocy z 31 sierpnia na 1 września piłkarskiego okna transferowego, źródło zbliżone do Paris Saint-Germain ujawniło, że francuski klub wcale nie miał zamiaru zgodzić się na transfer Kyliana Mbappe do madryckiego Realu.
"To było zabawne, widząc, jak niektórzy przyjmują za prawdziwe rzekome zainteresowanie ze strony PSG podwyższanymi ofertami Realu Madryt za Mbappe" - napisano.
ZOBACZ TAKŻE: Pomocnik Atletico Madryt wypożyczony do Chelsea
Według doniesień medialnych Real zaoferował początkowo za Mbappe 150 milionów euro (177,14 milionów dolarów), ostatnia oferta wzrosła do 200 milionów euro (236,18 milionów dolarów).
Źródło zbliżone do PSG, którego danych nie ujawniono zaznaczyło, że klub nie miał zamiaru sprzedawać jednego ze swoich kluczowych graczy w sezonie, w którym PSG bardzo liczy na triumf w Lidze Mistrzów. Do tego doszła także kwestia wysokości ewentualnej kwoty transferowej, źródło bowiem uważa, że 200 mln euro nie było teraz w zasięgu możliwości zespołu z Madrytu.
Realowi udało się sprowadzić innego Francuza, nastoletniego pomocnika Eduardo Camavingę, ze Stade Rennes. Lokalne media podały, że opłata za 18-letniego reprezentanta kraju wynosiła około 30 milionów euro (35,41 miliona dolarów).
Plotki o możliwym odejściu Mbappe z PSG pojawiły się na początku maja, gdy potwierdzono, że rozmowy o przedłużeniu jego kontraktu są w impasie. Ale już 6 czerwca prezydent Paris Saint-Germain Nasser Al-Khelaifi po raz pierwszy zapewnił, że Mbappe pozostanie w klubie. Później takie deklaracje szef PSG składał jeszcze kilka razy. Jak widać, wiedział, co mówi.
11 sierpnia, gdy PSG potwierdziło, że Argentyńczyk Leo Messi będzie zawodnikiem zespołu od nowego sezonu, pojawiła się pierwsza informacja, że Mbappe może jednak odejdzie z paryskiego klubu. Trzy dni później podczas meczu ligowego ze Strasburgiem ultrasi PSG wygwizdali Mbappe i krzyczeli, że jest zdrajcą.
25 sierpnia dyrektor sportowy PSG Brazylijczyk Leonardo po raz pierwszy nieoficjalnie powiedział, że klub otrzymał ze strony Realu ofertę, ale kwota 160 mln euro jest śmieszna i oczywiście za niska. Trzy dni później cena wzrosła do 180 mln euro, jednak Francuzi nie odpowiadali.
30 sierpnia Madryt, według nieoficjalnych informacji, podniósł kwotę do 200 mln, ale PSG ponownie na taką ofertę nie reagował. W nocy z wtorku na środę okno transferowe się zamknęło i po północy było wiadomo, że Mbappe zostaje we Francji.
W ostatnim sezonie Mbappe, mistrz świata 2018, w barwach PSG zdobył we wszystkich rozgrywkach 42 gole. Jest uważany za jeden z największych futbolowych talentów ostatnich lat.
Przejdź na Polsatsport.pl