ME siatkarzy. Paweł Zatorski: Zagraliśmy słabiej. Taka jest w tej chwili siatkówka
Polscy siatkarze wygrali z Portugalczykami na inaugurację występu w grupie A w mistrzostwach Europy. Biało-Czerwoni zaliczyli jednak słabszy moment, czego efektem był stracony set. - Zagraliśmy słabiej. Taka jest w tej chwili siatkówka: popełniając kilka głupich błędów można przegrać seta nawet z Portugalią, z którą chyba nigdy w życiu jeszcze nie grałem - przyznał libero Paweł Zatorski.
Mistrzostwa Europy nie są dla Polaków kolejnym, zwyczajnym turniejem. Nie tylko dlatego, że grają przed własną publicznością i mogą zdobyć dziesiąty medal dla “Biało-Czerwonych" w historii tych rozgrywek. Najtrudniejsze, z czym muszą się zmierzyć, tkwi w ich głowach. A tam wciąż świeże są wspomnienia z porażki w Tokio, dokąd drużyna leciała po złote medale.
W meczu z Portugalią, wygranym 3-1, polscy siatkarze pokazali dwa oblicza. Na początku spotkania sporo dynamiki, uśmiechu i kombinacyjnej siatkówki. W drugim secie nieco gry przypominającej uderzanie głową w mur znane ze słabszych spotkań w czasie igrzysk. Tym razem jednak rywalem nie był Iran ani Francja, więc sytuację udało się dość szybko opanować.
CZYTAJ CAŁOŚĆ NA SPORT.INTERIA.PL
Przejdź na Polsatsport.pl