El. MŚ 2022: Bez kontuzji w reprezentacji Polski po meczu z San Marino
Polscy piłkarze wrócili w poniedziałek do Warszawy po wygranym 7:1 meczu z San Marino w Serravalle w eliminacjach mistrzostw świata. Część kadrowiczów odpoczywała, a ci, którzy grali w niedzielę mniej lub wcale, mieli trening na bocznym boisku Legii. Nikt nie narzeka na urazy.
W popołudniowych zajęciach uczestniczyło tylko 13 zawodników. Trening, nazywany "wyrównawczym", trwał około godziny.
"Brali w nim udział piłkarze, którzy nie grali z San Marino lub weszli na boisko w trakcie drugiej połowy. Sytuacja zdrowotna jest dobra, nikt nie zgłasza kontuzji" - powiedział team menedżer reprezentacji i rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
Wracający po kontuzji uda Piotr Zieliński, nieobecny w dwóch ostatnich meczach kadry, wciąż trenuje indywidualnie i decyzja w jego sprawie ma zostać podjęta we wtorek.
Piłkarze, którzy grali najdłużej w San Marino w poniedziałek odpoczywali i regenerowali się przed kolejnym spotkaniem.
Jeszcze tego samego dnia wieczorem, zgodnie z przepisami, wszyscy reprezentanci i sztab przejdą badania na koronawirusa.
Natomiast wtorkowy trening, już z udziałem całej kadry, zaplanowano na godz. 10.30. Zajęcia będą otwarte dla mediów tylko przez pierwszy kwadrans.
Po pięciu kolejkach Polska z dorobkiem 10 punktów zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy I. Liderem z kompletem punktów jest Anglia (15). Właśnie z wicemistrzami Europy Biało-Czerwoni zmierzą się w środę na PGE Narodowym w Warszawie (początek o 20.45).
Przejdź na Polsatsport.pl