Damian Szymański po meczu Polska - Anglia: Spełniłem marzenie z dzieciństwa
- Cieszę się chwilą i faktem, że spełniłem marzenie z dziecięcych lat - przyznał Damian Szymański, autor wyrównującego gola w meczu Polska - Anglia (1:1).
Szymański został dowołany do kadry w ostatniej chwili. Najpierw wystąpił przeciwko San Marino, a w środę wszedł z ławki rezerwowych w trakcie meczu z Anglią.
- W poniedziałek byłem w Grecji. Trenowałem w klubie, a nagle dostałem powołanie. Cieszę się, że udało się zagrać. Dziękuję trenerowi za szansę. Jestem szczęśliwy - powiedział.
Szymański przyznał, że gol ze środowego meczu był najważniejszym w jego karierze.
- To najważniejszy gol w mojej karierze. Cieszę się z tego bardzo - ocenił.
Pomocnik chciałby przekonać selekcjonera Paulo Sousę do tego, żeby Portugalczyk stawiał na niego jeszcze odważniej.
- Każdego dnia ciężko pracuje. Chciałbym dostawać kolejne szanse. Cieszę się chwilą i faktem, że spełniłem marzenie z dziecięcych lat - zdradził.
Były zawodnik Wisły Płock przyznał, że tempo spotkania było wysokie, ale reprezentantom Polski udało się do niego dostosować.
- W pierwszej połowie wyglądało to bardzo dobrze. Po przerwie Anglia przycisnęła, ale udało nam się wyrównać. Też mieliśmy swoje szanse. Tempo meczu było wysokie i trzeba było się do niego dostosować. Myślę, że daliśmy radę i że wyglądało to bardzo dobrze - zakończył.
Wywiad z Damianem Szymańskim po meczu z Anglią (1:1)
Przejdź na Polsatsport.pl