FIFA gotowa przeprowadzić rewolucję! Będzie wojna z UEFA?
Światowa Federacja Piłkarska (FIFA) jest gotowa na kolejne gigantyczne zmiany w globalnym futbolu. Mowa o mistrzostwach świata, które miałyby odbywać się co dwa lata. Trwają już poważne rozmowy na ten temat, którym przewodzi Arsene Wenger. Taki pomysł nie podoba się włodarzom UEFA.
Wenger po odejściu z Arsenalu zajął się pracą na rzecz FIFA, gdzie dzierży funkcję szefa ds. globalnego rozwoju piłki nożnej. Jednym z jego pomysłów, który przypadł do gustu światowej federacji piłkarskiej jest rozgrywanie mundialu co dwa lata - a nie jak do tej pory - co cztery.
Francuz chciałby, aby wielkie imprezy z udziałem reprezentacji odbywały się co roku. W zamian zmniejszona zostałaby liczba meczów kwalifikacyjnych. FIFA patrzy na ten pomysł przede wszystkim z ekonomicznego punktu widzenia. Dla światowej federacji mistrzostwa świata to najbardziej dochodowa impreza, więc nie można dziwić się, że chciałaby, aby mundial odbywał się częściej.
Zobacz także: Kibice nie chcą piłkarskiego mundialu co dwa lata
Według doniesień brytyjskiego SkySports, taki pomysł nie podoba się włodarzom UEFA oraz większości europejskich federacji piłkarskich. Mundial co dwa lata oznaczałby więcej meczów i mniej odpoczynku dla piłkarzy. Wenger w wywiadzie dla L'Equipe przyznał, że zawodnicy mieliby zagwarantowane co najmniej 25 dni wolnego każdego lata. Ponadto piłkarze mieliby spędzać więcej czasu w swoich klubach, ponieważ byłoby mniej meczów kwalifikacyjnych, a co za tym idzie - mniej zgrupowań reprezentacyjnych.
FIFA w przeciwieństwie do UEFA nie ma takiego produktu jak Liga Mistrzów, która co roku dostarcza europejskiej federacji gigantyczne przychody. Stąd pomysł, aby od 2028 roku rozgrywać mundial co dwa lata.
Przejdź na Polsatsport.pl