Proces oskarżonego o cztery gwałty Benjamina Mendy'ego ruszy w styczniu
Proces piłkarza Manchesteru City Benjamina Mendy'ego, który jest oskarżony o cztery gwałty i napaść na tle seksualnym, ruszy 24 stycznia - ustalono podczas przesłuchania wstępnego w sądzie w Chester. Do tego czasu grający w angielskim klubie Francuz pozostanie w areszcie.
Mendy nie był obecny w piątek w sądzie. W ubiegłym tygodniu odmówiono mu zwolnienia za kaucją.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy kadry Brazylii muszą pauzować w tej kolejce Premier League
Data rozpoczęcia procesu może się jeszcze zmienić, zwłaszcza jeśli 27-letni Francuz przyzna się do winy. Jak na razie się na to nie zanosi - obrończyni piłkarza Eleanor Laws zapowiedziała w rozmowie z BBC, że 15 listopada - na kolejnym przesłuchaniu - złoży wniosek o oddalenie zarzutów.
Pod koniec sierpnia, po wszczęciu postępowania w tej sprawie przez policję, Manchester City zawiesił tymczasowo swojego zawodnika. Zarzuty stawiane Mendy'emu dotyczą trzech osób powyżej 16 roku życia, a do zdarzeń miało dojść między październikiem 2020 a sierpniem 2021.
Obrońca dołączył do Manchesteru w 2017 roku za ok. 52 mln funtów i ma na koncie trzy tytuły mistrza Anglii. W sumie w barwach "The Citizens" rozegrał 75 meczów. W barwach reprezentacji Francji zanotował 10 występów. Był w składzie kadry, która wywalczyła w 2018 roku mistrzostwo świata.
Przejdź na Polsatsport.pl