Katarzyna Nowak i Łukasz Kubot wśród uhonorowanych Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
Katarzyna Nowak: Tenisowi oddałam całe serce
Agnieszka Radwańska: Najpiękniejszy okres dla polskiego tenisa był 10-15 lat temu
Tomasz Tomaszewski: To chyba najlepszy okres dla polskiego tenisa
Karol Strasburger: Z wiekiem gram coraz lepiej w tenisa. Skoro ja mogę grać, inni też mogą
Łukasz Kubot: Chciałbym, żeby w tenisa grało coraz więcej ludzi
Magda Linette: Lepiej czuję się w dresie niż w sukni
Marta Domachowska: Fajnie byłoby zagrać jeszcze kilka turniejów
Mariusz Fyrstenberg: Polski tenis stoi obecnie na bardzo wysokim poziomie
Jerzy Janowicz: Mam nadzieję, że na przyszły sezon będę gotowy do gry
Dawid Celt: Polska w najmocniejszym składzie jest bardzo dobrą drużyną
Wojciech Fibak: Wyjątkowa i niepowtarzalna gala
Łukasz Kubot, Katarzyna Nowak, Tadeusz Nowicki, Barbara Olsza i prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński uhonorowani zostali przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczeni zostali podczas Gali 100-lecia PZT.
Wszyscy wymienieni docenieni zostali za działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania tenisa ziemnego w Polsce, a odznaczenia wręczył zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Piotr Ćwik.
W tym gronie tylko Kubot jest wciąż aktywnym zawodnikiem. Nowak, Nowicki i Olsza rywalizowali jeszcze w ubiegłym stuleciu.
39-letni lubinianin, który ma w dorobku dwa tytuły wielkoszlemowe w deblu, po raz drugi otrzymał odznaczenie przyznane przez prezydenta Polski. W 2013 roku, po tym jak dotarł do ćwierćfinału wielkoszlemowego Wimbledonu w singlu, uhonorowano go Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Podczas gali odczytano list Andrzeja Dudy do uczestników gali.
- Cieszę się, że ta wspaniała dyscyplina jaką jest tenis - kojarzona z zasadami fair play i wysoką kulturą sportowej rywalizacji i emocjami na najwyższym poziomie - jest tak popularna w naszym kraju, a nasi reprezentanci odnoszą w niej coraz bardziej spektakularne sukcesy. Jest w tym z pewnością wielka zasługa Polskiego Związku Tenisowego, który przed stu laty zjednoczył w odrodzonej Polsce miłośników "białego sportu" - zaznaczył prezydent.
Następnie na scenie pojawił się wicepremier Piotr Gliński, który wręczył nagrody Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu byłym i obecnym tenisistom oraz działaczom i pracownikom PZT. Złotą Odznakę Za Zasługi dla Sportu otrzymali Mariusz Fyrstenberg, Jerzy Janowicz, Adam Mincberg i Mirosława Umbrasa, Srebrną - Skrzypczyński, a Brązową - Agnieszka Dziedzic i Dariusz Łukaszewski.
Odznaczenia przyznał też Polski Komitet Olimpijski. Jego prezes Andrzej Kraśnicki przekazał Złoty Medal za Zasługi dla Polskiego Ruchu Olimpijskiego Agnieszce Radwańskiej i Marii Dowbor-Lewandowskiej, Srebrny - Mieczysławie Andrzejewskiej, a Brązowy - Urszuli Radwańskiej, Alicji Rosolskiej i Elżbiecie Ślesickiej.
W drugiej części gali ogłoszono wyniki głosowania na "Złotą Dziesiątkę 100-lecia PZT". Największe poparcie otrzymała Agnieszka Radwańska, a kolejne miejsca zajęli: Łukasz Kubot, Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Wojciech Fibak, Jadwiga Jędrzejowska, Magda Linette, Fyrstenberg, Janowicz i Marcin Matkowski.
- To wyróżnienie wiele dla mnie znaczy i dziękuję za wszystkie oddane głosy. Ta gala to okazja, by spotkać się z kolegami, z którymi kiedyś spotykaliśmy się na kortach, ale i z postaciami polskiego tenisa, których nie miałam okazji oglądać, bo w tamtych czasach nie było transmisji z turniejów - powiedziała później dziennikarzom Radwańska.
Skrzypczyński zaznaczył, że sobotnia gala jest kulminacyjnym momentem obchodów jubileuszu związku, które rozpoczęły się już wiosną przy okazji meczów reprezentacji Polski w Pucharze Davisa i Pucharze Billie Jean King.
- Historię polskiego tenisa przybliżaliśmy też wszystkim podczas mistrzostw Polski czy turniejów z cyklu LOTOS PZT Polish Tour. Dokładnie 100 lat od ukonstytuowania PZT - 27 sierpnia w Poznaniu - wręczyliśmy prawie 50 osobom Honorowe Odznaki PZT. Ale na tym nie koniec, bo to świętowanie zakończymy dopiero w grudniu podczas towarzyskiego meczu Polska - Czechy w Zielonej Górze. Cieszy nas, że dzisiaj jest tu z nami tak wielu ważnych gości, ale też są byli zawodnicy i kapitanowie reprezentacji narodowych, trenerzy, działacze tenisowi, byli prezesi związku i obecnie grający tenisiści - podkreślił.