Piotr Nowakowski: Razem z naszym "siódmym zawodnikiem" damy radę
Reprezentacja Polski siatkarzy we wtorek zmierzy się z Rosją w ćwierćfinale mistrzostw Europy. - Razem z naszym "siódmym zawodnikiem" damy radę, w 1/8 finału Gdańsk dał radę, więc teraz też da radę - powiedział środkowy Biało-Czerwonych Piotr Nowakowski przed starciem z wicemistrzami olimpijskimi.
Marta Ćwiertniewicz: W planie treningowym mieliście dziś tylko siłownię. Ile kilogramów przerzucił Piotr Nowakowski i jak się czuje oraz jakie ma odczucia po ostatnim spotkaniu?
Piotr Nowakowski: Mieliśmy w planie troszkę siłowni, troszkę siatkówki. Kilogramy przerzuciłem oczywiście wszystkie. Czujemy się dobrze, wczorajszy mecz nie kosztował nas dużo sił, za to był bardzo emocjonujący dzięki atmosferze, którą zgotowali nam nasi wspaniali kibice. Zrobiliśmy swoje, Finlandia nie miała za dużo pola do popisu. Kontrolowaliśmy grę od początku do końca, więc cieszymy się i odpoczywamy.
W ćwierćfinale spotkacie się z Rosją. To niewygodny przeciwnik dla was?
Cieszymy się, ponieważ mimo że będzie to wtorek, hala będzie pękać w szwach i unosić się od dopingu. Rosja niezależnie od składu w jakim przyjedzie będzie mocnym przeciwnikiem, choć turniej zaczęła dość średnio jak na nich, ale z meczu na mecz się rozkręcali, więc będzie to emocjonujące spotkanie. Razem z naszym "siódmym zawodnikiem" damy radę, w 1/8 finału Gdańsk dał radę, więc teraz też da radę.