Arkadiusz Malarz zakończył karierę. "Czas na nowy etap"
Arkadiusz Malarz zawiesił bramkarskie rękawice na kołku. Ostatnim klubem 41-latka był ŁKS Łódź. Najwięcej sukcesów odnosił jednak między słupkami Legii Warszawa. "Kocham piłkę nożną, ale większa od tej miłości jest miłość do rodziny. Czas już w tym domu pozostać" - wyznał utytułowany golkiper.
"Przez te lata mojej kariery były upadki i wzloty, ale najważniejsze zawsze było to, że parłem do przodu, że nigdy się nie poddałem. Z tego cieszę się najbardziej. Dziękuję Mojej Rodzinie wszystkim trenerom, dziękuję zawodnikom, przyjaciołom z szatni i Wam Kibicom, za to że byliście ze mną nie tylko jak było źle, czasem fatalnie" - przekazał w emocjonalnym wpisie na Twitterze 41-letni bramkarz. "Czas na nowy etap" - dodał tajemniczo.
Urodzony w Pułtusku golkiper pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowej Nadnarwiance, pobliskich Mazovii Ciechanów i Bugu Wyszków oraz w stołecznej Polonii i Gwardii.
ZOBACZ TAKŻE: Białoński: Sousa powinien namówić Fabiańskiego do powrotu
Malarz rozegrał 182 mecze na poziomie Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu zadebiutował w sezonie 2003/2004 w barwach Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. W bogatej karierze bronił także dostępu do bramki GKS Bełchatów, Lecha Poznań, Amiki Wronki czy Panathinaikosu Ateny. Największe sukcesy święcił jednak w Legii Warszawa. W barwach "Wojskowych" trzy razy sięgnął po mistrzostwo Polski (2016, 2017 i 2018 r.) i dwa razy wzniósł trofeum Puchar Polski (2016 i 2018 r.).
Ostatnim klubem bramkarza był ŁKS Łódź, z którym związał się w 2019 toku. Rozegrał 59 spotkań z ełkaesiacką przeplatanką na piersi.