Barcelona - Bayern Monachium. Robert Lewandowski: Wiedzieliśmy, co mamy robić, żeby wygrać
- Wiedzieliśmy, co mamy robić, żeby wygrać. Byliśmy lepszą drużyną - przyznał Robert Lewandowski, napastnik Bayernu Monachium po wygranym 3:0 meczu z Barceloną w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Rozmawiający z Lewandowskim komentator Polsatu Sport, Bożydar Iwanow zauważył, że obie bramki Lewandowskiego były do siebie podobne.
- Można powiedzieć, że to podobne gole. Z przebiegu spotkania mieliśmy mecz pod kontrolą. Wiedzieliśmy, co mamy robić, żeby wygrać. Byliśmy lepszą drużyną. W ostatnich dniach sporo podróżowaliśmy - kadra, ligowe mecze, Barcelona. Czas pomiędzy meczami jest więc minimalny. Ten tydzień był dla nas ciężki, ale zdaliśmy egzamin. Cieszę się z bramek. W pierwszej połowie ciężko było nam wejść na najwyższe obroty, ale bramka Thomasa Mullera dodała nam odwagi - przyznał polski napastnik.
W jednej z okazji wydawało się, że sędzia może podyktować karnego na korzyść Bayernu po faulu na Lewandowskim. Kapitan reprezentacji Polski stwierdził jednak, że z jego perspektywy nie było podstaw do jedenastki.
- Chciałem dokończyć tę akcję. Kontakt był, ale raczej nie na karnego. Nawet jeśli trzymał mnie rękami, straciłem równowagę i bardziej przez to się wywróciłem. Nie było mowy o karnym. W pierwszej połowie czekaliśmy, patrzeliśmy na to, co zrobi Barcelona, bo mieliśmy dla nich sporo szacunku. Wiedzieliśmy jednak, że jeśli będziemy grali swoje, stać nas na wywiezienie kompletu punktów - dodał.
Ostatni mecz w reprezentacji Lewandowski rozegrał przeciwko Anglii, a pierwszy w Lidze Mistrzów - z Barceloną.
- Zawsze duże mecze mają w sobie coś specjalnego. Idzie za nimi ekstra dreszczyk emocji. Tak było z Anglią, tak samo przeciwko Barcelonie. Liga Mistrzów jest szczególna, jeśli chodzi o przeciwników. Zawsze chcemy wygrywać z najlepszymi. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przy naszych założeniach zawsze możemy być groźni i wygrywać z każdym - powiedział.
Barcelona we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów nie oddała ani jednego celnego strzału.
- Defensywa zostawiła przeciwnikowi mało miejsca. Barcelona nie stwarzała sytuacji. Pomimo tempa, które nie było najwyższe z obu stron w związku z meczami reprezentacji, wiedzieliśmy, że musimy zachować mądrość i jakość. Trzeba było czasami zagrać nieco szybciej, a nie więcej biegać. Linia defensywy nie pozwoliła rywalom na stworzenie okazji podbramkowych - zauważył.
Transmisje wszystkich meczów Ligi Mistrzów w kanałach Polsat Sport Premium i na Polsat Box Go.
Przejdź na Polsatsport.pl