Damian Wojtaszek na Alei Gwiazd Siatkówki: Byłem zaskoczony, że mogliśmy się tu pojawić
- Cieszę się, że dostaliśmy zielone światło od Vitala Heynena, który wyraził zgodę na nasz udział. Byłem zaskoczony - powiedział na Alei Gwiazd Siatkówki Damian Wojtaszek. Polscy siatkarze przygotowują się do półfinału mistrzostw Europy, w którym zmierzą się ze Słoweńcami.
Marta Ćwiertniewicz: W Alei Gwiazd Siatkówki w Katowicach jest już kilku twoich kolegów. Co dla ciebie oznacza dołączenie do tego zaszczytnego grona?
Cieszę się bardzo, że w tak licznym gronie mogą być ręce Damiana Wojtaszka. To pamiątka na długie lata. Cieszę się, że ktoś to docenił.
ZOBACZ TAKŻE: Kasprzyk wzruszony na Alei Gwiazd Siatkówki: "Aż trudno mi mówić"
Cieszysz się, że ta uroczystość dzieje się w tym momencie, gdy do Katowic zjeżdżają się kibice przed najważniejszymi meczami?
To jest najlepszy moment, bo mamy chwilę czasu, by przyjść tutaj i odcisnąć dłonie. Wiemy, jak ważny mecz mamy w sobotę i w niedzielę prawdopodobnie jeszcze ważniejszy. Cieszę się, że dostaliśmy zielone światło od Vitala Heynena, który wyraził zgodę. Byłem zaskoczony, że ją dostaliśmy. Widać, że ludzie dopisali. Jest atmosfera i to jest najważniejsze.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl