Pekao Szczecin Open: Kamil Majchrzak w półfinale, Paweł Ciaś odpadł
Kamil Majchrzak awansował do półfinału challengera Pekao Szczecin Open (korty ziemne, pula 132 289 euro). Polak wygrał z Duńczykiem Holgerem Vitusem Nodskovem Rune 7:6 (7-5), 6:1. Swój ćwierćfinałowy pojedynek przegrał Paweł Ciaś.
Majchrzak to dopiero trzeci Polak w 28-letniej historii turnieju, który zagra w półfinale. Wcześniej tej sztuki dokonali Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot w 2008 roku. Przez kolejne 12 lat biało-czerwoni osiągali co najwyżej fazę ćwierćfinałową. Majchrzak także najlepszy dotychczas swój występ w Szczecinie zakończył w ćwierćfinale, gdy w 2014 roku przegrał z późniejszym triumfatorem Dustinem Brownem. Teraz przyjechał z obietnicą poprawienia tamtego wyniku i już mu się to udało.
ZOBACZ TAKŻE: Kontuzjowana Karolina Pliskova nie zagra na turnieju WTA w Ostrawie
- Ale nie mam zamiaru na tym kończyć. Chcę wygrać jutrzejszy półfinał i zagrać w niedzielę – zadeklarował po spotkaniu z Rune. Pierwszy set w meczu tych zawodników był jednym z najlepszych widowisk turnieju.
- Obaj graliśmy mocno, ofensywnie, na wysokim poziomie – przyznał tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego.
Momenty decydujące o losach seta, a potem całego meczu zdarzyły się pod koniec partii. Najpierw przy stanie 5:6 i własnym podaniu Polak obronił pięć piłek setowych. Doprowadził do tie-breaka i już przy pierwszej nadarzającej się okazji zagraniem wzdłuż linii zdobył setbola.
To całkowicie rozbiło zawodnika z Danii, który miał fatalny początek drugiej partii. Majchrzak wygrał pięć gemów z rzędu i było pewne, że takiej okazji nie wypuści już z rąk. Pozwolił rywalowi jedynie na wygranie jednego gema, a całe spotkanie zakończył efektownym wolejem z połowy kortu.
Wcześniej swoją szansę na półfinał stracił Paweł Ciaś. Jego przeciwnikiem był Niemiec Yannick Hanfmann. Rywal pewnie wygrał pierwszego seta, ale w drugim na początku warszawianin był zdecydowanie bardziej precyzyjny. Objął prowadzenie 4:1 i nie wykorzystał szansy na wyrównanie stanu meczu. Po spotkaniu przyznał, że poczuł się zbyt pewnie, rozluźnił, stracił koncentrację i mecz mu uciekł.
W sobotę Majchrzak będzie mógł wziąć odwet za kolegę, bowiem to właśnie Hanfmann będzie jego rywalem w pojedynku o finał. W drugim półfinale zagrają Czech Zdenek Kolar i Hiszpan Nicola Kuhn.
Wyniki ćwierćfinałów:
Yannick Hanfmann (Niemcy) – Paweł Ciaś (Polska) 6:2, 7:5
Nicola Kuhn (Hiszpania) – Marco Trungelliti (Argentyna) 6:1, 7:5
Zdenek Kolar (Czechy) – Jesper De Jong (Holandia) 6:2, 6:3
Kamil Majchrzak (Polska) – Holger Vitus Nodskov Rune (Dania) 7:6 (7:5), 6:1
Przejdź na Polsatsport.pl