El. MŚ 2022: Węgrzy zagrają przy pustych trybunach z Albanią
Piłkarze reprezentacji Węgier zagrają przy pustych trybunach z Albanią 9 października w eliminacjach mistrzostw świata. To kara nałożona przez FIFA za rasistowskie incydenty podczas spotkania z Anglią (0:4), rozegranego 2 września w Budapeszcie. Dodatkowo węgierska federacja (MLSZ) musi zapłacić grzywnę w wysokości 200 tysięcy franków szwajcarskich (1 frank - 4,27 zł).
Anglicy nie zostali miło przyjęci w Budapeszcie. Przed meczem tradycyjnie przyklękli na kolano - w ten sposób od jakiegoś czasu zwracają uwagę na problem rasizmu, co miejscowa publiczność przyjęła buczeniem i gwizdami. Już w trakcie gry w kierunku piłkarzy gości poleciały z trybun m.in. kubki z napojami, a brytyjskie media donosiły też o rasistowskich okrzykach.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Matty Cash zagra w reprezentacji Polski? Rzecznik PZPN zabrał głos
FIFA podała również, że sankcja w postaci kolejnego spotkania bez kibiców została "zawieszona" na okres dwóch lat. W tabeli grupy I, po sześciu kolejkach, prowadzi Anglia - 16 pkt, przed Albanią - 12, Polską - 11, Węgrami - 10, Andorą - 3 i San Marino - 0.
Polacy zagrają teraz 9 października z San Marino i trzy dni później z Albanią. Reprezentacja Węgier w następnym miesiącu spotka się z Albanią (9.10) i Anglią (12.10).
