Paulo Sousa zabrał głos ws. gry Matty'ego Casha w reprezentacji Polski. "Nie możemy zajmować się spekulacjami"
Od kilku dni brytyjskie i zwłaszcza polskie media żyją doniesieniami, że Matty Cash z Aston Villi chce grać w reprezentacji Polski. Głos w tej sprawie zabrał sam selekcjoner naszej drużyny narodowej - Paulo Sousa. - W tym momencie nie chcę o nim myśleć, bo nie jest polskim piłkarzem. Kiedy jednak otrzyma paszport, zajmę się tym tematem – powiedział w rozmowie z Interią trener Sousa.
Kilka dni temu "Daily Mail" podał informacje na temat możliwości występów w reprezentacji Polski Matthew Casha. Według angielskich mediów obrońca Aston Villi, za którego klub z Birmingham zapłacił Nottingham Forest 16 mln euro, ma polskie pochodzenie i wyraża chęć występów w drużynie Paulo Sousy. Szybko okazało się, że o ile chęć Cash ma, o tyle nie ma paszportu. Niedługo jednak może go mieć. Czy wtedy zostanie powołany do kadry? Interia zapytała o to selekcjonera.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Matty Cash zagra w reprezentacji Polski? Rzecznik PZPN zabrał głos
Obrońca ma polskie korzenie sięgające czasów II wojny światowej, co jako pierwszy opisał Piotr Koźmiński z Wp.pl. Matka piłkarza, Barbara, to córka wojennych emigrantów. Chociaż urodziła się w Anglii, to jej rodzina pochodzi z Gdańska, a jej panieńskie nazwisko brzmi Tomaszewska. Ojciec 24-latka to natomiast były piłkarz, Stuart Cash (był zawodnikiem m.in. Brentford czy Chesterfield).
Cash polski paszport otrzyma więc bez problemów, chociaż do tego potrzebuje przedstawić w konsulacie komplet dokumentów. A w tym momencie trwa ich zbieranie. Kiedy jednak papiery zostaną przygotowane, proces nadania obywatelstwa nie potrwa długo. Według ustaleń Interia.pl, wojewoda pomorski, który zajmie się sprawą, jest w stanie wydać decyzję nawet w ciągu miesiąca.
O Casha portal Interia.pl zapytał selekcjonera Paulo Sousę, który jest na bieżąco z sytuacją zawodnika. Na jego temat rozmawiał m.in. z Maciejem Chorążykiem, szefem specjalnej komórki skautów w PZPN.
- W tym momencie nie chcę o nim myśleć, bo nie jest polskim zawodnikiem. Kiedy jednak otrzyma paszport, zajmę się tym tematem. Na razie jednak nie ma powodu, aby o nim dyskutować. Dziś ten piłkarz nie jest dostępny. A my nie możemy zajmować się spekulacjami - powiedział Interii Sousa.
Czytaj całość na sport.interia.pl
Przejdź na Polsatsport.pl