Prisilla Rivera zakończyła karierę
Reprezentantka Dominikany Prisilla Rivera zakończyła siatkarską karierę, która trwała 22 lata. Zawodniczka uczyniła to po wygraniu Pucharu Panamerykańskiego.
Dominikanki zmierzyły się w finale z Meksykiem i nie miały większych problemów ze zwycięstwem. W trzecim secie przy stanie 22:10 wydarzyła się rzecz szczególna. Rivera otrzymała bowiem salwę braw od kibiców, koleżanek oraz rywalek. Siatkarka nie mogła powstrzymać łez i trudno się temu dziwić. To był jej ostatni moment na parkiecie w roli zawodniczki. Po chwili Dominikanki dokończyły spotkanie, które zasłużenie wygrały 3:0. Rivera została wybrana MVP turnieju.
Zobacz także: Oficjalnie! Vital Heynen chce zostać selekcjonerem reprezentacji Polski siatkarek
Karierę zaczęła w 1998 roku w rodzimym San Pedro. Do Europy trafiła osiem lat później. Reprezentowała wtedy barwy Murcii. Później grała m.in. w Lokomotiwie Baku, Sudtirolu Neruda Bolzano, Sariyerze Belediye Spor Kulubu. Jej ostatnim zespołem był węgierski Ute Volleyball Club.
Dla reprezentacji Dominikany grała od 2001 roku. W tym czasie sięgała po wyróżnienia indywidualne, jak i trofea drużynowe. Trzykrotnie wygrywała mistrzostwa Ameryki Północnej, Puchar Panamerykański, zostając przy tym MVP całego turnieju. Niedawno reprezentowała też kadrę narodową na igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzie Dominikana doszła do ćwierćfinału.
W krótkim oświadczeniu Rivera podkreśliła, że reprezentowanie kraju było dla niej dumą.
Przejdź na Polsatsport.pl