Walka Anthony Joshua - Ołeksandr Usyk o trzy pasy. "Już po kilku minutach będzie wiadomo..."
Pasy mistrza świata WBO, IBF, WBA wagi ciężkiej, należące do Anthony'ego Joshuy, będą stawką walki tego brytyjskiego boksera z Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem. Jeden z najważniejszych tegorocznych pojedynków w zawodowym boksie odbędzie się w sobotę w Londynie.
- Już po kilku minutach będzie wiadomo, czy górę weźmie siła Joshuy, czy moja technika i szybkość - stwierdził niepokonany na zawodowych ringach 34-letni Usyk (18-0, 13 KO).
Jeszcze niedawno ukraiński pięściarz był niekwestionowanym królem kategorii junior ciężkiej, czempionem WBA, WBO, IBF, WBC; pięć lat temu pokonał Krzysztofa Głowackiego. W ubiegłym roku wygrał na punkty z Dereckiem Chisorą w eliminatorze WBO, a teraz stanie do najważniejszej potyczki w karierze.
ZOBACZ TAKŻE: Pacquiao kandydatem na prezydenta
Na londyńskim stadionie Tottenhamu Hotspur rywalem Usyka będzie prawie dwumetrowy Joshua, wielokrotny mistrz świata wagi ciężkiej. Wygrywał m.in. z Władimirem Kliczką i Aleksandrem Powietkinem, a przegrał tylko z Andym Ruizem, któremu zdążył się już zrewanżować. - Zrobię wszystko, aby wygrać sobotnią walkę. Bardzo dużo sparowałem, a moje ręce, zwłaszcza prawa, są przygotowane na zadawanie mocnych ciosów - przyznał 31-letni Joshua.
Eksperci podkreślają, że ogromnym atutem Brytyjczyka jest przewaga fizyczna. Usyk uważa z kolei, że zadecydują umiejętności sportowe, a nie "wzrost i waga". - Kibice widzieli moją walkę z bardzo twardym Chisorą, więc to jest odpowiedź na pytanie o różnicę w warunkach fizycznych. Boksowałem z nim 12 rund, tak jak kiedyś Tyson Fury... - powiedział mierzący 190 cm Ukrainiec.
Według mediów, Joshua zarobi ok. 15 milionów funtów (20,5 mln dolarów), a Usyk trzy razy mniej. Ukrainiec jest mistrzem olimpijskim z Londynu, a także amatorskim mistrzem świata i Europy. W wadze ciężkiej pokonał przed czasem Chazza Witherspoona i wspomnianego Chisorę. Walka z Joshuą będzie jego trzecią w "królewskiej" kategorii.
- To może być dla mnie najtrudniejsza walka od pojedynku z Władimirem Kliczką w 2017 roku. Ale wierzę, że zwyciężę, choć naprzeciwko stanie dobry bokser. Usyk ma jednak dopiero dwie walki w wadze ciężkiej. Evander Holyfield też kiedyś przeszedł z junior ciężkiej do ciężkiej i został mistrzem świata, ale stoczył sześć pojedynków - dodał Joshua, który też był najlepszy w igrzyskach w 2012 roku, ale w kat. superciężkiej (Usyk w ciężkiej).
Czempionem WBC jest Brytyjczyk Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który 9 października w Las Vegas zmierzy się z Amerykaninem Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).