Artur Popko: Cieszymy się, że współpraca z Plusem będzie dalej kontynuowana
Grupa Polsat Plus jeszcze co najmniej przez kolejnych 7 lat będzie wspierać polską siatkówkę. Plus będzie Sponsorem Tytularnym PlusLigi, z kolei Telewizja Polsat zapewniła sobie prawa do transmisji ligi do 2028 r. – Nasza współpraca z Plusem świadczy o tym, że podążamy we właściwym kierunku – stwierdził prezes Polskiej Ligi Siatkówki Artur Popko.
Plus jest Sponsorem Tytularnym polskich rozgrywek siatkarzy od sezonu 2008/2009. Teraz umowę z operatorem cyfrowej sieci telefonii komórkowej potrwa do 2028 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Marian Kmita: Środowisko siatkarskie docenia to, co zrobiliśmy dla tej dyscypliny
- Przedłużamy umowę z naszym głównym sponsorem Plusem na kolejne lata. Rozgrywki dalej będą nazywać się PlusLiga. Cieszymy się, że współpraca z jednym z największych graczy na rynku telekomunikacyjnym będzie dalej kontynuowana – oznajmił Artur Popko.
- W sporcie najważniejszy jest czas. W procesie tworzenia kluczowe są umowy długoterminowe. Umowy krótkoterminowe są zazwyczaj bardzo nerwowe, nie pozwalają na budowanie. Współpraca z Plusem, która toczy się kilkanaście lat, a z polską siatkówką ponad dwadzieścia, świadczy o podążaniu we właściwym kierunku. Dążymy do tego by być jedną z najlepszych, jak nie najlepszą ligą świata – dodał prezes Polskiej Ligi Siatkówki.
Szef rozgrywek, podobnie jak całe siatkarskie środowisko docenia to, co Plus zrobił dla tej dyscypliny i liczy na dalszy rozwój siatkówki w Polsce.
- Połączenie się z nowoczesnym partnerem, tworzącym nowe technologie, daje nam szanse na dalszy rozwój. Szczególnie w tak przełomowym momencie, gdy Plus przechodzi rebranding i zmienia cały wizerunek firmy. Tak samo my będziemy się zmieniali: za tym będzie szło nowe logo i wizualizacja - powiedział.
Popko podkreśla, że polskiej lidze grają najlepsi na świecie siatkarze i siatkarki, a grono chętnych do występów na krajowych parkietach cały czas się powiększa.
- Na igrzyskach wystąpiło kilkunastu zawodników z PlusLigi, na mistrzostwach Europy z dwudziestu-trzydziestu. To świadczy, że jesteśmy topowym produktem. Do tego dochodzi nasze pokolenie mistrzów świata i zwycięzców Ligi Mistrzów. Zaraz w PlusLidze zagrają nowi Mistrzowie Świata U-19. Cieszymy się, że ten poziom rośnie, a zespoły są coraz lepiej budowane – zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl