ATP w Metz: Hubert Hurkacz lepszy od Andy'ego Murraya!
Hubert Hurkacz - Andy Murray 2:0. Skrót meczu
Hubert Hurkacz: Zawsze chcę się wygrywać, więc presja nie ma znaczenia
Najwyżej rozstawiony Hubert Hurkacz pokonał w ćwierćfinale brytyjskiego tenisistę Andy'ego Murraya 7:6 (7-4), 6:3 i awansował do półfinału halowego turnieju ATP we francuskim Metz (pula nagród 419 470 euro). O finał powalczy z niemieckim kwalifikantem Peterem Gojowczykiem.
24-letni Polak, ze względu na to, że jest turniejową "jedynką", zaczął rywalizację o drugiej rundy, w której pokonał Francuza Lucasa Pouille 6:2, 6:3.
10 lat starszy Murray to zwycięzca trzech imprez wielkoszlemowych, który w przeszłości był liderem rankingu ATP. Jednak przewlekłe kłopoty z biodrem i kilka operacji sprawiło, że wypadł z czołówki. Obecnie jest 113. w klasyfikacji tenisistów i otrzymał od organizatorów turnieju w Metz "dziką kartę". Do ćwierćfinału imprezy tej rangi awansował po raz pierwszy od dwóch lat.
Wrocławianin, który jest 13. rakietą świata, po raz drugi w ciągu kilku tygodni zmierzył się ze Szkotem i odniósł drugie zwycięstwo. Poprzednio pokonał go w 2. rundzie turnieju w Cincinnati.
W piątek pierwszy set był bardzo wyrównany i przez 12 gemów żadnemu z graczy nie udało się przełamać serwisu rywala. Szkot miał trzy break pointy w ósmym gemie, najdłuższym w całym spotkaniu, gdyż rozegrano w nim aż 15 punktów. Polak jednak wyszedł z opresji. W tie-breaku Hurkacz wyszedł na 3-1, później było 6-2, a ostatecznie zwyciężył do czterech.
W drugiej partii dało się zauważyć lepsze przygotowanie fizyczne Polaka, który w dodatku bardzo dobrze serwował. W tej części pojedynku posłał 10 z 13 łącznie asów. Hurkacz przełamał podanie Murraya na 3:1, później kontrolował sytuację na korcie i choć utytułowany rywal miał "breaka" na 4:5, to po chwili Polak zakończył trwający godzinę i 50 minut mecz.
W półfinale po drugiej stronie siatki stanie Gojowczyk. 31-letni monachijczyk zajmuje 101. pozycję w klasyfikacji tenisistów. Zmagania w Metz rozpoczął od kwalifikacji i doszedł do półfinału. Po drodze uczestnik 4. rundy niedawnego US Open wyeliminował m.in. Rosjanina Karena Chaczanowa. W ćwierćfinale pokonał Amerykanina Marcosa Girona 3:6, 6:1, 6:3.
Największy w karierze sukces Niemiec odniósł cztery lata temu w... Metz, gdzie wygrał jedyny dotychczas turniej ATP. Wtedy też zaczął od kwalifikacji. Finały przegrał w 2018 roku w Genewie i Delray Beach.
Hurkacz w Metz rywalizuje również w deblu. W parze z Janem Zielińskim dotarli do półfinału. W sobotę ich przeciwnikami będą najwyżej rozstawieni Fin Henri Kontinen i reprezentujący Japonię Ben McLachlan.
Wyniki ćwierćfinałów:
Hubert Hurkacz (Polska, 1) - Andy Murray (W. Brytania) 7:6 (7-4), 6:3
Peter Gojowczyk (Niemcy) - Marcos Giron (USA) 3:6, 6:1, 6:3
Gael Monfils (Francja, 3) - Nikoloz Basilaszwili (Gruzja, 8) 6:3, 6:3
Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 2) - Holger Rune (Dania) 6:4, 3:6, 6:4
Przejdź na Polsatsport.pl