Sebastian Świderski: Byłem zaskoczony wycofaniem się Ryszarda Czarneckiego
Nim rozpoczęło się walne zgromadzenia swoją kandydaturę wycofał jeden z faworytów do objęcia stanowiska prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej - Ryszard Czarnecki. Głównym faworytem do wygrania wyborów jest Sebastian Świderski. - O tej decyzji dowiedziałem się kilkanaście minut przed tym briefingiem – nie ukrywał zaskoczenia kandydat
- Byłem bardzo zaskoczony, o tej decyzji dowiedziałem się kilkanaście minut przed tym briefingiem, ale z drugiej strony cieszę się z tego faktu. To pokazuje że siatkówka chce się łączyć i chce patrzeć w przyszłość jako, nie podzielona, a zjednoczona grupa ludzi – przyznał Świderski.
ZOBACZ TAKŻE: Ryszard Czarnecki: Dla dobra polskiej siatkówki rezygnuję z kandydowania
Batalia o fotel prezesa PZPS wkracza w decydującą fazę. Aktualny prezes Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która w poprzednim sezonie triumfowała w Lidze Mistrzów, będzie chciał przekonać do siebie ostatnich niezdecydowanych głosujących.
- Jeszcze długi dzień przed nami, na pewno będą toczyć się rozmowy w kuluarach. Cieszę się, że w końcu zaczynamy rozmawiać o siatkówce, a inne tematy odstawiamy na bok. Mam nadzieję, że teraz będzie dużo łatwiej podejmować słuszne decyzje związane z siatkówką – mówił siatkarski wicemistrz świata z 2006 roku.
Kiedy poznamy nowego szefa Polskiego Związku Piłki Siatkowej?
- Myślę ze koło 18:00 rozpocznie się cześć dotycząca wyborów prezesa. Nie wiem ile potrwa, bo nie wiadomo ile będzie wystąpień. Myślę, że późnym wieczorem poznamy nowego prezesa – zakończył Świderski.
Przejdź na Polsatsport.pl