Kłótnia w narożniku Rafała Jackiewicza! Wściekły trener rzucił butelką i opuścił ring (WIDEO)
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas gali Rocky Boxing Night 10 w Kościerzynie. Po zakończeniu czwartej rundy Rafał Jackiewicz usiadł w narożniku. Tam doszło do ostrej wymiany zdań między nim a trenerem Krzysztofem Drzazgowskim. Zirytowany szkoleniowiec rzucił butelką o matę i wyszedł z ringu.
Od pierwszego gongu walka układała się pod dyktando Kewina Gruchały. 21-latek pewnie punktował znacznie bardziej doświadczonego rywala. Jackiewicz przez niemal cały pojedynek był w defensywie.
ZOBACZ TAKŻE: Igor Jakubowski znokautowany w pierwszej rundzie! (WIDEO)
Kiedy po zakończeniu czwartej odsłony rywalizacji Jackiewicz udał się do narożnika, doszło do ostrej kłótni między nim a trenerem Drzazgowskim. 44-letni pięściarz postanowił się poddać. Wtedy trener ze wściekłością stwierdził, że Jackiewicz sprzedał walkę. Panowie nie szczędzili sobie niecenzuralnych słów. Po wszystkim Drzazgowski cisnął butelką wody o matę ringu i wściekły opuścił halę.
Pojedynek został przerwany. Zwycięzcą został ogłoszony Gruchała, który pozostaje niepokonany na zawodowym ringu.
Przejdź na Polsatsport.pl