Liga Mistrzów: IBB Polonia Londyn z porażką w pierwszym meczu kwalifikacji
W swoim pierwszym meczu kwalifikacji siatkarskiej Ligi Mistrzów IBB Polonia Londyn przegrała z Szachciorem Soligorsk. Ekipa z Białorusi wygrała 3:2 (17:25, 25:15, 25:13, 20:25, 15:13).
Siatkarze mistrza Anglii od blisko dwóch miesięcy trenują w hali zaprzyjaźnionej PGE Skry. Ze względu na pandemiczne ograniczenia i restrykcje w podróżowaniu, w Bełchatowie Polonia rozpoczęła także swoją przygodę z tegorocznymi rozgrywkami Ligi Mistrzów. Drużyna z Londynu nie wykorzystała jednak atutu lepszej znajomości hali i przegrała po tie-breaku z mistrzem Białorusi 2:3 (25:17, 15:25, 23:25, 25:20, 13:15).
ZOBACZ TAKŻE: Trudna przeprawa PGE Skry w Lubinie
- To był ciężki mecz, ale tego się spodziewaliśmy i pod takim kątem przygotowaliśmy się do pojedynku z tym rywalem. Gra w Bełchatowie, na tej hali była naszym atutem, bo dobrze się tu czujemy i nieźle zagrywaliśmy. Szkoda jednak, że nie odzwierciedla tego końcowy wynik. Ta porażka nic nie zmienia, bo żeby awansować nadal musimy zwyciężyć w rewanżu. Czekamy więc na czwartek - ocenił libero Polonii Kacper Wasilewski.
Jedyny Polak w składzie londyńczyków żałował również, że nie dopisała publiczność. - Było podobnie, jak w ostatnim covidowym sezonie, kiedy kibice nie mogli odwiedzać hal. Fajnie, że wrócili na trybuny, choć niezbyt licznie - zaznaczył Wasilewski, który w przeszłości występował m.in. w Cerrad Czarnych Radom.
Rewanż zostanie rozegrany w czwartek. Oba zespoły ponownie zagrają w Bełchatowie. Jak podkreślił 23-letni siatkarz Polonii, w rewanżowej konfrontacji celem mistrza Anglii będzie zwycięstwo za trzy punkty i awans do drugiej rundy kwalifikacji LM.
W eliminacjach rywalizuje 16 drużyn. Dwa najlepsze zespoły zagrają w fazie grupowej europejskich rozgrywek. Wystąpi w niej 20 klubów, w tym trzy polskie ekipy - Jastrzębski Węgiel, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Projekt Warszawa.
IBB Polonia Londyn - Szachcior Soligorsk 2:3 (25:17, 15:25, 13:25, 25:20, 13:15)
Przejdź na Polsatsport.pl