El. MŚ 2022: Urugwaj wraca na swój stary stadion po niemal... stu latach
W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego piłkarze Urugwaju zagrają z Kolumbią w eliminacjach mistrzostw świata 2022 na swoim starym stadionie Gran Parque Central w Montevideo. Po raz ostatni wystąpili na tym obiekcie w... 1929 roku.
Rok później Urugwaj organizował pierwsze mistrzostwa świata. Gran Parque Central był jednym z trzech stadionów turnieju i rozegrano na nim sześć meczów, ale żadnego z udziałem reprezentacji gospodarzy, którzy grali na wybudowanym z okazji mundialu Estadio Centenario i na nim świętowali zwycięstwo w finale nad Argentyną. Od tego czasu występują praktycznie wyłącznie na Centenario.
Zobacz także: Daniel Sikorski się nie zatrzymuje! Premierowy gol napastnika po awansie do elity
Gran Parque Central jest starszy o 30 lat. Powstał w 1900 roku i szybko stał się siedzibą klubu Nacional, 48-krotnego mistrza Urugwaju. Odbyły się na nim dwa turnieje Copa America - w 1923 i 1924. Był trzykrotnie modernizowany, po raz ostatni w 2005 roku, i dziś może pomieścić 34 tys. widzów.
Właśnie na tym stadionie pierwszego gola w zawodowej karierze zdobył Luis Suarez - we wrześniu 2005 roku w meczu Nacional z brazylijskim Paysandu (5:0). Urugwajczyk miał wtedy 18 lat, a już w następnym sezonie występował w holenderskim Groeningen. Później stał się gwiazdą Ajaxu Amsterdam, Liverpoolu, Barcelony i Atletico Madryt.
Po dziewięciu kolejkach eliminacji MŚ w strefie Ameryki Południowej Urugwaj zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 15 punktów. O dwa mniej ma piąta w tabeli Kolumbia, więc spotkanie na Gran Parque Central będzie miało dużą wagę.
Na przyszłoroczny mundial w Katarze zakwalifikują się cztery najlepsze zespoły tej strefy. Piąta o awans powalczy w barażu interkontynentalnym.