Wyjątkowy mecz siatkarski w Częstochowie. Tego jeszcze nie było
W miniony weekend w Częstochowie w ramach rozgrywek siatkarskiej drugiej ligi odbyło się wyjątkowe spotkanie. Doszło bowiem do derbów... AZS-ów Częstochowa. To pierwsze takie starcie na tym szczeblu rozgrywek.
Starsi kibice doskonale pamiętają AZS Częstochowa - legendarny polski klub, który przez lata był wizytówką siatkówki nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Niestety, splot różnych okoliczności sprawił, że sześciokrotnych mistrzów Polski nie ma już na siatkarskiej mapie naszego kraju. Nie przeszkodziło to jednak w rozegraniu... derbów częstochowskich AZS-ów.
Do starcia Eco-Team Stoelzle AZS Częstochowa - AZS Częstochowa doszło w sobotę. Od razu zaznaczamy, że żaden z tych klubów nie jest następcą legendarnego AZS-u z dawnych lat. Oba zespoły to oddzielne podmioty, które piszą własną historię. Dla wielu kibiców spod Jasnej Góry, głodnych sukcesów siatkarskich i pamietających stare dobre czasy, derbowa rywalizacja mogła być bardzo wymowna i sentymentalna. Ale komu tu kibicować?
Zobacz także: Atanasijević show! Efektowna końcówka meczu w wykonaniu siatkarza PGE Skry (WIDEO)
Byli tacy, którzy już przed meczem czuli się zwycięsko, wszak bez względu na wynik, zwycięski był AZS. Lepszy okazał się zespół Eco-Team Stoelzle, który po pasjonującym meczu wygrał 3:2. Dla tej drużyny to o tyle cenne, że jest złożony z bardzo młodych zawodników - licealistów oraz studentów. To niejako ukłon w stronę dawnych lat, kiedy to nieistniejący AZS Częstochowa bazował na utalentowanej młodzieży.
Eco-Team AZS w bardzo młodym składzie, pokazał niesamowity charakter i wolę walki. Podopieczni Wojciecha Pudo utrzymali nerwy na wodzy i wygrali po tie-breaku, a MVP spotkania został wybrany 19-letni Jędrzej Bąkiewicz - niespokrewniony z Michałem Bąkiewiczem.
Warto zaznaczyć, że trenerem przegranego AZS-u Częstochowa jest legenda Płomienia Sosnowiec, Rafał Legień.
Eco-Team AZS Częstochowa to niesamowicie perspektywiczna drużyna, która już w poprzednim sezonie otarła się o awans do pierwszej ligi. Zespół świetnie spisuje się na niwie młodzieżowej, ponieważ na koncie posiada już mistrzostwo Polski juniorów oraz kadetów. Na co dzień występuje w hali na Zawodziu, gdzie swoje mecze u schyłku istnienia rozgrywał dawny AZS.
Z kolei drugi z AZS-ów Częstochowa występuje w legendarnej Hali Polonia.
Sytuacja z siatkówką w Częstochowie jest zatem arcyciekawa i rozwojowa. W Tauron 1. lidze występuje Exact Systems Norwid Częstochowa, natomiast klasę niżej można oglądać w akcji nie jeden, a... dwa AZS-y. Nie pozostaje nic innego, jak czekać aż któregoś dnia któryś z częstochowskich klubów zawita do PlusLigi. Biorąc pod uwagę tradycje i zasługi Częstochowy dla rozwoju męskiej siatkówki w naszym kraju, byłoby to wielce wskazane. Zwłaszcza starsi kibice tej dyscypliny z chęcią znowu obejrzeliby klub z tego miasta w elicie.
Przejdź na Polsatsport.pl