Sebastian Świderski musi przejść operację
Prezes PZPS Sebastian Świderski musi sobie zrobić przymusową przerwę w urzędowaniu. Wszystko przez problemy ze zdrowiem. Nie obejdzie się bez operacji.
Świderski ma problemy z kręgosłupem, co daje mu się mocno we znaki na co dzień. W związku z tym czeka go operacja.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy nazwisko Polaka, który chce prowadzić kadrę siatkarek
- Ten zabieg był planowany dwa lata temu, ale udało się jakoś złagodzić objawy rehabilitacją. Ostatnio problemy wróciły - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
- Trzeba to zrobić, bo nie mam komfortu, nie jestem w stanie leżeć na plecach ani na brzuchu, bo bolą krzyż i nogi. W zasadzie bez problemu mogę spać na boku i to tylko prawym. Przy chodzeniu kłopotów nie ma, ale ze spaniem bywa kiepsko - dodał.
Świderskiego, który przez kontuzję kolana musiał zakończyć karierę, czeka tygodniowa przerwa. Później, zgodnie z zaleceniami lekarzy, powinien jak najwięcej się ruszać i jak najmniej czasu spędzać na siedzeniu.
Przejdź na Polsatsport.pl