Pekin 2022: Ogień olimpijski przekazany organizatorom w Atenach
Ogień olimpijski, od którego rozpalony zostanie znicz podczas ceremonii otwarcia zimowych igrzysk w Pekinie (4-20 lutego), przekazano w Atenach przedstawicielom Komitetu Organizacyjnego tej imprezy. Na środę zaplanowano uroczyste powitanie go na terenie Chin.
Ogień zapłonął, tradycyjnie w greckiej Olimpii, w poniedziałek, a z powodu pandemii COVID-19 ceremonia odbyła się bez udziału publiczności. Dzień później szef Greckiego Komitetu Olimpijskiego Spyros Kapralos przekazał go, umieszczony w specjalnym pojemniku, wiceprezesowi Komitetu Organizacyjnego Yu Zaiqingowi.
ZOBACZ TAKŻE: Pekin 2022: Mikaela Shiffrin chce wystartować we wszystkich konkurencjach indywidualnych
We wtorek doszło do kolejnych protestów dotyczących przyszłorocznej imprezy w Pekinie w związku z polityką prowadzoną przez Chiny m.in. wobec Tybetu oraz muzułmańskich mniejszości. Aktywiści przerwali na chwilę poniedziałkową uroczystość w Olimpii. Dzień później z dziennikarzami spotkali się przedstawiciele Ujgurów i Tybetańczyków, którzy wezwali Międzynarodowy Komitet Olimpijski do przełożenia zbliżających się igrzysk.
- To pranie brudnych pieniędzy w sporcie. Nie ma uzasadnionego powodu, aby organizować igrzyska podczas ludobójstwa - argumentowała Zumretay Arkin, szefowa Światowego Kongresu Ujgurów.
Aktywiści podkreślali, że obecne bojkot ma większą moc niż w 2008 roku, kiedy z tego samego powodu protestowano przeciw letnim zmaganiom olimpijskim w stolicy Chin. Dodali też, że obecnie także sytuacja mniejszości w tym kraju jest trudniejsza niż 13 lat temu.
Pekin zostanie pierwszym w historii miastem, które zorganizuje zarówno letnie, jak i zimowe igrzyska.
Na środę planowana jest uroczystość powitania olimpijskiego ognia w Chinach. Pochodnia umieszona zostanie na szczycie wieży w Pekinie, a później ruszy w drogę po kraju. Szczegóły sztafety mają zostać podane, gdy ogień dotrze już na miejsce.
W przyszłorocznych igrzyskach rywalizować będzie ok. 2900 sportowców z ponad 80 krajów.
Przejdź na Polsatsport.pl