KSW 64: Karolina Owczarz pokazała rozbitą twarz. "Miewałam przyjemniejsze poranki" (ZDJĘCIE)
W sobotę na KSW 64 Karolina Owczarz przegrała jednogłośną decyzją sędziów z Sylwią Juśkiewicz. Dzień po walce zawodniczka WCA Fight Team opublikowała na Instagramie zdjęcie rozbitej twarzy. "Miewałam znacznie przyjemniejsze poranki w życiu" - napisała 28-latka.
Owczarz podziękowała kibicom za wsparcie. Ponadto podkreśliła, że z jej zdrowiem wszystko jest w porządku. Na zdjęciu widać, że zawodniczka ma podbite i całkowicie zamknięte lewe oko.
ZOBACZ TAKŻE: KSW 64: Wyniki i skróty walk (WIDEO)
Starcie Owczarz - Juśkiewicz trwało pełne trzy rundy. Od początku przewagę w pojedynku utrzymywała bardziej doświadczona "Mała". Zawodniczka Octopus Łódź pewnie punktowała rywalkę i stopniowo ją rozbijała. Owczarz nie miała pomysłu, jak powstrzymać ofensywę przeciwniczki. Po końcowym gongu sędziowie jednomyślnie wskazali zwycięstwo Juśkiewicz.
To druga zawodowa porażka pochodzącej z Łodzi, ale trenującej w Warszawie zawodniczki. W listopadzie 2020 roku również na pełnym dystansie musiała uznać wyższość Justyny Haby. Na KSW 61 Owczarz wróciła na zwycięską ścieżkę pokonując Monikę Kucinić. W sobotę ponownie była zmuszona przełknąć gorycz porażki.
Z kolei Juśkiewicz odniosła pierwsze zwycięstwo w KSW. W debiucie przegrała decyzją z Karoliną Wójcik.
Przejdź na Polsatsport.pl