Fortuna Puchar Polski: Lech Poznań wyeliminował Unię Skierniewice
Fortuna Puchar Polski: Unia Skierniewice - Lech Poznań. Skrót meczu
Radosław Murawski: Unia Skierniewice postawiła nam trudne warunki
Mateusz Wlazłowski: W meczu z Lechem Poznań walczyliśmy o nasze marzenia
Lech Poznań po raz pierwszy w historii rozegrał oficjalny mecz w Skierniewicach i będzie go miło wspominał. W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski pokonał bowiem miejscową Unię 2:0.
W meczu Unia Skierniewice - Lech Poznań faworyt mógł być tylko jeden. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gości zostałoby uznane za sensację. Faworyt nie zawiódł i wykonał zadanie.
Wynik już w 9. minucie otworzył Dani Ramirez. Poznaniacy poszli za ciosem i przeprowadzili akcję, po której Bartosz Broniarek pokonał swojego bramkarza. Gospodarze, przede wszystkim Damian Makuch, próbowali zdobyć kontaktową bramkę, jednak bez skutku.
Po przerwie niewiele brakowało, by Joao Amaral podwyższył wynik. W 65. minucie oddał strzał z kilku metrów, piłka odbiła się od poprzeczki i wylądowała na linii bramkowej. Ostatecznie, więcej goli nie padło i "Kolejorz" zameldował się w kolejnej rundzie Fortuna Pucharu Polski.
Unia Skierniewice - Lech Poznań 0:2 (0:2)
Bramki: Ramirez 9, Broniarek 21 (s)
Unia: Mateusz Wlazłowski - Andrzej Krajewski (67. Jakub Jasiński), Bartosz Winkler, Bartosz Broniarek, Mateusz Stępień (80. Piotr Drabik), Ignacy Ogłoziński - Hubert Berłowski (66. Maciej Wilanowski), Konrad Kowalczyk, Damian Makuch (84. Piotr Kłąb), Kamil Waśniowski (61. Miłosz Nowak) - Kamil Sabiłło
Lech: Bartosz Mrozek - Alan Czerwiński, Mateusz Skrzypczak, Thomas Rogne, Barry Douglas - Roko Baturina (58. Joao Amaral), Radosław Murawski (79. Jesper Karlstrom), Nika Kwekweskiri (70. Antoni Kozubal), Dani Ramirez (79. Adriel Ba Loua), Michał Skóraś (70. Norbert Pacławski) - Artur Sobiech
Przejdź na Polsatsport.pl