Mattias Johansson o zwolnieniu Czesław Michniewicza. "Szukał kozłów ofiarnych"
Kolejny piłkarz Legii zabrał głos po zwolnieniu Czesława Michniewicza. Tym razem nie są to jednak podziękowania. Mattias Johansson w rozmowie ze szwedzkimi mediami zasugerował, że trener szukał kozłów ofiarnych. - Był pod presją - powiedział obrońca mistrzów Polski.
Mattias Johansson został odsunięty od kadry meczowej przed wyjazdowym spotkaniem z Piastem Gliwice. Szwedzki obrońca nie był brany pod uwagę przy wyborze składu ze względów poza sportowych. W rozmowie z serwisem Fotbollskanalen opowiedział o kulisach swojego pominięcia.
- Nie wiem czemu mnie odpalili. Trener nie chciał ze mną rozmawiać przed meczem. To była decyzja trenera, ale nie dostałem żadnego wytłumaczenia - powiedział.
29-letni obrońca zauważył, że trener był pod sporą presją i jego decyzje mogły być kierowane ratowaniem posady.
ZOBACZ TAKŻE: Kim jest nowy trener Legii Warszawa?
-Wszyscy pominięci w niedziele chcieli z nim porozmawiać, ale on nie miał na to ochoty. W poniedziałek na treningu go nie było, ponieważ już został zwolniony. Nie wiem, może zaczął panikować. Był pod presją i szukał kozłów ofiarnych - dodał.
W rozmowie ze szwedzkim portalem zawodnik zdradził, że nie obawia się o swoją pozycję w klubie. Przyznał, że Legia jest dobrze zorganizowana i z optymizmem patrzy w przyszłość.
- Rozmawiałem z dyrektorem sportowym o tym co zaszło. Przyznał, że został zmuszony, bo musiał respektować decyzję trenera. Nawet on nie wiedział o co chodzi. Klub jest świetny, profesjonalny i kibice tworzą świetną atmosferę. Dobrze się tu czuję - podkreślił.
Na koniec rozmowy przyznał, że nowy trener Legii jest ciekawym człowiekiem i zrobił na nim dobre pierwsze wrażenie.
- Odbyliśmy dziś pierwszy wspólny trening. On (Gołębiewski) dobrze radził sobie wcześniej w drużynie rezerw i ma jasne wyobrażenie o tym, jak chce grać. Wydaje się być dobrym trenerem i dobrym człowiekiem, więc teraz patrzę tylko pozytywnie w przyszłość. Mamy z czym pracować, ponieważ do tej pory nie mamy wyników w lidze - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl