Fortuna Puchar Polski: Deklasacja w Siedlcach
W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski spotkały się dwie drużyny drugoligowe. Jednak jedna z nich prezentowała zdecydowanie wyższy poziom i pokonała wysoko przeciwnika. Motor Lublin wysoko wygrał z Pogonią Siedlce 5:0.
Niepokonany od dziesięciu spotkań Motor nie zawiódł swoich kibiców i w meczu Fortuna Pucharu Polski przeciwko Pogoni Siedlce przedłużył świetną passę. Co może cieszyć piłkarzy z Lublina jeszcze bardziej, przełamali oni serię pięciu kolejnych remisów. Podopieczni Marka Saganowskiego odnieśli spektakularne zwycięstwo 5:0.
ZOBACZ TAKŻE: KKS postraszył RKS! Ale to Raków w grze o trofeum jest
Pierwsza połowa zakończyła się już wysokim wynikiem, bo po przerwie był już 4:0. Hat-trickiem popisał się Maciej Firlej. Nie były to pierwsze trafienia napastnika Motora w tych rozgrywkach. Firlej zdobył bramkę dającą awans w poprzedniej rundzie, gdy jego drużyna mierzyła się z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:0). W drugiej połowie sytuacja była już spokojniejsza. Motor Lublin podwyższył swoje prowadzenie za sprawą gola Filipa Wójcika, który ustalił wynik spotkania.
Pogoń Siedlce - Motor Lublin 0:5 (0:4)
Bramki: Firlej 8, 30, 32, Rozmus 15, Wójcik 53
Pogoń Siedlce: Rafał Misztal - Przemysław Misiak (37. Maciej Kołoczek), Maciej Wichtowski, Julien Tadrowski, Dawid Nojszewski (38. Wiktor Preuss) - Miłosz Przybecki (46. Franciszek Wróblewski), Marcin Kozłowski II (38. Robert Majewski), Michał Kobiałka, Maciej Górski, Cezary Demianiuk - Wojciech Trochim (71. Bartosz Rymek).
Motor Lublin: Sebastian Madejski - Filip Wójcik (61. Adam Ryczkowski), Maksymilian Cichocki, Kamil Rozmus, Paweł Moskwik - Vitinho (72. Bartłomiej Kafel), Tomasz Kołbon (52. Tomasz Swędrowski), Rafał Król, Piotr Kusiński, Damian Sędzikowski (46. Sebastian Rak) - Maciej Firlej (61. Krzysztof Ropski).
Żółte kartki: Trochim, Preuss - Rozmus, Król, Cichocki.
Przejdź na Polsatsport.pl