Fortuna Puchar Polski: Lechia Gdańsk i Arka Gdynia starły się na Twitterze
Lechia Gdańsk i Arka Gdynia rywalizowały we wtorek w Fortuna Pucharze Polski, z różnym skutkiem. Ciąg dalszy nastąpił na Twitterze...
W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski obie wspomniane drużyny grały z trzecioligowcami. Arka Gdynia pokonała Lechię Zielona Góra 1:0. O wyniku przesądził gol z czwartej minuty doliczonego czasu gry. Tymczasem Lechia Gdańsk odpadła po porażce ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 1:2.
ZOBACZ TAKŻE: Wyniki meczów 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski
Dla gdynian była to okazja, by wbić szpilkę lokalnemu rywalowi. "Pokonaliśmy jedną Lechię, a odpadły dwie" - można było przeczytać na Twitterze.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać... "Arko Gdynia, jak dobrze widzieć, że wciąż macie ten kompleks niższości. To była jedyna Lechia, jaką mogliście pokonać i długo się to nie zmieni, bo my do 1 ligi się nie wybieramy, a wam Ekstraklasa nie grozi" - tak wyglądała odpowiedź Lechii Gdańsk, która spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami wśród kibiców. Niektórzy nie ukrywali zdziwienia oraz byli w szoku, że osoba odpowiedzialna za klubowe media społecznościowe zdecydowała się na taki "szorstki" wpis, który był na granicy dobrego smaku.
W odpowiedzi Arka Gdynia starała się uspokoić sytuację i przy okazji... nawiązała do nazwy drużyny, która wyrzuciła gdańszczan z Fortuna Pucharu Polski. "Po co te nerwy, jutro też nadejdzie świt" - czytamy.
Przejdź na Polsatsport.pl