Fortuna Puchar Polski: Zwycięski debiut Marka Gołębiewskiego. Legia wygrała ze Świtem
Świt Szczecin - Legia Warszawa. Skrót meczu
Świt Szczecin - Legia Warszawa 0:1. Zwycięski gol Lindsaya Rose
Adam Ładziak: To były za wysokie progi
Yuri Ribeiro: Przeciwnik okazał się bardzo wymagający
Świt Szczecin przegrał na własnym boisku z Legią Warszawa 0:1 w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Był to pierwszy mecz Marka Gołębiowskiego w roli trenera stołecznej drużyny.
Mimo że zawodnicy z Warszawy byli faworytami tego starcia, to gospodarze nie mieli zamiaru poddać się bez walki. Świt był blisko otwarcia wyniku, jednak w dobrej formie był bramkarz "Wojskowych" Cezary Miszta. Piłkarze ze stolicy Polski po chwili zaczęli dominować na boisku. Częściej znajdowali się przy piłce i byli w stanie budować więcej groźnych akcji ofensywnych.
ZOBACZ TAKŻE: Zagłębie Lubin gra dalej w Fortuna Pucharze Polski. ŁKS Łódź przegrał po rzucie karnym
Postawa zawodników Legii poskutkowała pierwszym golem w tym spotkaniu. W 35. minucie dobrym strzałem pod poprzeczkę popisał się Lindsay Rose. Tym samym 29-latek wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Po przerwie szansę na wyrównanie miał Świt. Po zamieszaniu w polu karnym warszawiaków piłka prawie znalazła się w siatce gości. Na szczęście dla zawodników z PKO BP Ekstraklasy, jeden z ich defensorów zdołał wybić futbolówkę prawie z linii bramkowej. Już do ostatniego gwizdka Legia nie oddała wypracowanego prowadzenia.
Świt Szczecin - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramka: Lindsay Rose 35
Świt Szczecin: Przemysław Matłoka - Patryk Bil (85 Przemysław Żukowski), Jakub Kuzko, Patryk Baranowski, Dawid Kisły - Kacper Wojdak (75 Oskar Potoczny), Piotr Wojtasiak, Jakub Białczyk, Paweł Krawiec (46 Adam Nagórski), Adam Ładziak (64 Adrian Mach) - Szymon Kapelusz.
Legia Warszawa: Cezary Miszta - Lindsay Rose (66 Jakub Kisiel), Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk - Mattias Johansson, Bartłomiej Ciepiela (84 Jurgen Çelhaka), Bartosz Slisz, Lirim Kastrati (46, Rafael Lopes), Ernest Muçi (46, Luquinhas), Yuri Ribeiro - Mahir Emreli (90 Szymon Włodarczyk).
żółte kartki: Krawiec, Baranowski, Kuzko, Kisły, Wojtasiak - Emreli, Jędrzejczyk, Slisz, Rafael Lopes.
sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
Przejdź na Polsatsport.pl