Robert Lewandowski przyznał się do błędu w meczu z Benfiką. "Nie udało mi się..."
Bayern Monachium zwyciężył w starciu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Benfiką. Hat-tricka w tym spotkaniu skompletował Robert Lewandowski. Mimo bardzo dobrego występu i otrzymania nagrody za zawodnika meczu kapitan reprezentacji Polski przyznał się do błędu.
- Nie udało mi się dobrze wykonać 'jedenastki', to był mój błąd. Widziałem, gdzie rzuca się bramkarz, a mimo to strzeliłem w zły róg. Na szczęście udało nam się zdobyć kilka kolejnych bramek i zanotować zwycięstwo - mówił Lewandowski po meczu.
ZOBACZ TAKŻE: Najważniejsze akcje Roberta Lewandowskiego w meczu z Benfiką
Do przerwy w Monachium gospodarze prowadzili tylko 2-1. Na gole "Lewego" i Serge'a Gnabry'ego, który wykorzystał podanie Polaka, odpowiedział Morato.
Po zmianie stron Bawarczycy dołożyli jednak trzy kolejne trafienia - dwa gole Lewandowskiego i jeden Leroya Sane, a goście odpowiedzieli tylko bramką Darwina Nuneza.
- W pierwszych 20 minutach rzadko dotykałem piłki, dla snajpera nie jest łatwe pozostać cierpliwym. Po pierwszym golu było już trochę łatwiej. Najbardziej cieszę się z drugiej zdobytej bramki - tłumaczył Lewandowski.
Czytaj więcej na sport.interia.pl.