Fortuna 1 Liga: Piłkarze GKS Jastrzębie przyjechali na mecz samochodami
Piłkarze pierwszoligowego GKS Jastrzębie przegrali w sobotę Tychach ze swoim imiennikiem 1:4. Po drodze na mecz popsuł im się autokar. „Musieliśmy przyjechać samochodami. W pierwszej połowie jeszcze w nich zostaliśmy, nie wyszliśmy” – ocenił trener gości Jacek Trzeciak.
„Od początku mieliśmy tylko i wyłącznie przygody. Ten dzień zaczął się tak, jak się skończył. W drugiej połowie, jak już coś chcieliśmy zrobić, dostaliśmy bramkę na 3:0 i praktycznie mecz się zamknął” – dodał.
Podkreślił, że jastrzębianom spotkanie nie wyszło.
„Nie byliśmy drużyną. Mecz był zły w naszym wykonaniu. Wszyscy byliśmy jakby poza nim. Nie było momentu, w którym moglibyśmy się pokusić o napędzenie strachu rywalom” – ocenił Trzeciak.
Szkoleniowiec tyszan Artur Derbin cieszył się z przekonującego zwycięstwa i czterech strzelonych goli.
„Długo przyszło nam czekać na wygraną, bo październik nie był dla nas łaskawy. Zaczynamy listopad i wierzymy, że będzie lepszym miesiącem” – zaznaczył.
GKS Tychy poprzedni ligowy mecz wygrał 3 października - u siebie a Odrą Opole 2:1.
Przejdź na Polsatsport.pl