Cavaliada: 150 jeźdźców i 245 koni wystąpi w Warszawie
150 zawodników i 245 koni zaprezentuje się hali stołecznego Torwaru, gdzie w czwartek rozpocznie się jeździecka Cavaliada. Do niedzieli jeźdźcy będą rywalizować głównie w skokach przez przeszkody, w tym dwóch konkursach zaliczanych do światowego rankingu.
Mowa o piątkowym konkursie dużej rundy, a dalej niedzielnym finale Ligi Europy Centralnej, który jest częścią eliminacji do kwietniowego finału Pucharu Świata w Lipsku.
Łącznie w Warszawie zostanie rozegranych 12 międzynarodowych konkursów w skokach o puli nagród 334 tys. złotych. W programie znalazły się także zmagania w ujeżdżeniu, powożeniu zaprzęgami, halowej wersji WKKW plus rywalizacja dzieci na kucach. Zaplanowano także szereg pokazów i targi branżowe.
Jak podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej dyrektor Cavaliada Tour Radosław Kulupa, największą gwiazdą będzie Sameh el Dahan - jeżdżący od tego roku pod flagą Wielkiej Brytanii, ale pochodzący z Egiptu, zwycięzca konkursu CSIO5* Spruce Meadows 'Masters' Grand Prix 2018. Do Polski zabiera swojego konia numer jeden – klacz Suma’s Zorro.
Wystąpią też Litwin Andrius Petrovas, czyli lider rankingu Ligi Europy Centralnej, a także znany krajowej publiczności Rosjanin Władimir Bielecki, trener tamtejszej kadry narodowej w skokach. Na parkurze zamelduje się oczywiście polska czołówka, w tym mistrz kraju Wojciech Wojcianiec i utytułowany Jarosław Skrzyczyński.
Dyrektor biura zawodów Henryk Święcicki zaznaczył, że mocna stawka wystąpi też w halowej odmianie WKKW.
- To rzecz niespotykana - pokazujemy najbardziej widowiskową jej część, czyli kros, z elementami zaplanowanymi pod występy w hali. Będzie można obserwować utalentowanych młodzieżowców, ale i bardzo doświadczonych zawodników, w tym olimpijkę Joannę Pawlak, która dosiądzie klacz Fantastic Frieda, z którą była w Tokio. Zaprezentują się też m.in. Daria Kobiernik i Paweł Warszawski - wyliczał.
Dyrektor Biura Sportu i Rekreacji m.st. Warszawy Janusz Samel, powiedział, że stolica jest dumnym gospodarzem przedsięwzięcia.
- To będzie święto jeździectwa, zobaczymy creme de la creme tego sportu. Mam nadzieje, że przyjdą całe rodziny, bo dla nas, jako miasta, ważne jest aby całe familie uczestniczyły w wydarzeniach sportowych przeróżnych dyscyplin. A jeździectwo - choć nie tak bardzo popularne, to dynamicznie się w Warszawie i jej okolicach rozwija - informował.
Większość biletów dla kibiców została sprzedana, a organizatorzy przewidzieli podział trybun dla osób zaszczepionych i niezaszczepionych.
Kolejnymi wydarzenia serii będzie Cavaliada Poznań, zaplanowana na 16-19 grudnia, dalej Sopot (20-23 stycznia), a finał Cavaliada Tour ma obyć się w Krakowie między 17 a 20 lutego.
Przejdź na Polsatsport.pl