PlusLiga: Sensacyjna porażka PGE Skry Bełchatów! Beniaminek odwrócił losy meczu
PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin 2:3. Skrót meczu
As czy aut? Kontrowersja w meczu PGE Skra – LUK
Czy sędziowie mieli rację? Końcówka drugiego seta meczu PGE Skra – LUK wzbudziła emocje
PGE Skra Bełchatów przegrała 2:3 z LUK Lublin w spotkaniu 7. kolejki PlusLigi. Mecz dostarczył sporo emocji. Ekipa z Bełchatowa, która przed tygodniem odniosła efektowne zwycięstwo nad Projektem w Warszawie, tym razem po dwóch wygranych setach oddała inicjatywę rywalom. Skazywani na porażkę siatkarze beniaminka wyrównali stan meczu i rozstrzygnęli na swoją korzyść tie-breaka.
Pierwszy set starcia PGE Skry z beniaminkiem nie miał wielkiej historii. Gospodarze błyskawicznie uzyskali wyraźną przewagę (3:0, 7:2) i kontrolowali sytuację w dalszej części tej odsłony. Byli skuteczniejsi od rywali w ataku; lublinianie nie wykorzystali swoich kontr, nie wywalczyli w tej partii punktów ani blokiem, ani też zagrywką. Ostatnie punkty w tym secie przyniosły bełchatowianom uderzenia ze środka. Najpierw Karol Kłos obił blok rywali (24:15), a później atak Mateusz Bieńka przyniósł brakujący punkt (25:16).
Zobacz także: Asseco Resovia nie dała szans rywalom w hicie kolejki
Fatalny początek meczu nie zdeprymował przyjezdnych, którzy w drugiej partii zaprezentowali się znacznie lepiej. Skuteczny atak Grzegorza Pająka i blok pozwoliły im odskoczyć na dwa oczka (6:8). Później siatkarze LUK odskoczyli nawet na trzy oczka (9:12). Gospodarze ruszyli do odrabiania strat przy stanie 14:17, wygrali serię akcji i odrobili straty (18:17). Lublinianie zdołali odbudować przewagę (20:23), ale w końcówce błysnął w polu zagrywki Damian Schulz. Po jego asie serwisowym PGE Skra miała piłkę setową. Goście doprowadzili do rywalizacji na przewagi, którą na swoją korzyść rozstrzygnęli bełchatowianie, którzy po ataku Roberta Tahta wygrali 26:24. W tej partii nie zabrakło również emocji związanych z decyzjami arbitrów i weryfikacjami. Dyskusje wzbudziły werdykty związane z dwiema zagrywkami gospodarzy oraz z podwójnym odbiciem po stronie lublinian.
Po emocjach drugiego seta, na początku trzeciego nadal oglądaliśmy wyrównaną walkę obu ekip (10:10). Bełchatowianie uzyskiwali przewagę, ale goście odrabiali straty. Obie drużyny ryzykowały w polu zagrywki. Wynik oscylował wokół remisu do stanu 21:21. Później dwa błędy gospodarzy, przedzielone atakiem Jakuba Wachnika, wyprowadziły LUK na piłkę setową (21:24). Wynik na 22:25 ustalił autowy atak Milada Ebadipoura.
Czwartą odsłonę lepiej rozpoczęli lublinianie, którzy odskoczyli na trzy oczka, gdy Bartosz Filipiak zaserwował w linię dziewiątego metra (5:8). Gospodarze wpadli w dołek, z którego nie mogli się wygrzebać. Popełniali błędy, a strata do rywali jeszcze się powiększyła (10:15). Lublinianie powiększali jeszcze przewagę, kontrolując sytuację. Gdy Pająk zaserwował asa po taśmie, było 14:22. Zepsuta zagrywka gospodarzy dała im piłkę setową (16:24), a po skutecznym ataku Filipiaka (18:25), obie drużyny mogły przygotowywać się do tie-breaka.
Decydującą partię rozpoczął asem serwisowym Wachnik. Przy zmianie stron, po skutecznym ataku Filipiaka, punkt zaliczki mieli goście (7:8). Później lublinianie dołożyli serię punktów od stanu 8:8 do 8:12, zwieńczoną punktowym blokiem Wojciecha Włodarczyka. Atak Filipiaka dał drużynie LUK piłkę meczową, a w kolejnej akcji Włodarczyk zamknął rywalizację asem serwisowym (12:15).
Skrót meczu PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin:
Najwięcej punktów: Robert Taht (22), Aleksandar Atanasijevic (17), Mateusz Bieniek (10), Milad Ebadipour (10), Karol Kłos (10) – PGE Skra; Bartosz Filipiak (19), Wojciech Włodarczyk (18), Jakub Wachnik (13), Jan Nowakowski (10) – LUK. MVP: Wojciech Włodarczyk.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów ponieśli trzecią porażkę w sezonie, wcześniej ulegli Jastrzębskiemu Węglowi (1:3) i ZAKSIE (2:3). Dla LUK Lublin to drugie zwycięstwo w PlusLidze, pierwsze przyniósł mecz 4. kolejki z GKS Katowice (3:0).
PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin 2:3 (25:16, 26:24, 22:25, 18:25, 12:15)
PGE Skra: Milad Ebadipour, Mateusz Bieniek, Aleksandar Atanasijevic, Robert Taht, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz – Kacper Piechocki (libero) oraz Damian Schulz, Mihajlo Mitić, Dick Kooy. Trener: Slobodan Kovac.
LUK: Jakub Wachnik, Wojciech Sobala, Grzegorz Pająk, Wojciech Włodarczyk, Jan Nowakowski, Bartosz Filipiak – Dustin Watten (libero) oraz Szymon Gregorowicz (libero), Jakub Peszko. Trener: Dariusz Daszkiewicz.
Wyniki meczów 7. kolejki PlusLigi:
2021-11-12: GKS Katowice – Cerrad Enea Czarni Radom 3:1 (25:17, 18:25, 29:27, 25:21)
2021-11-13: Asseco Resovia – Projekt Warszawa 3:0 (25:21, 26:24, 25:20)
2021-11-13: PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin 2:3 (25:16, 26:24, 22:25, 18:25, 12:15)
2021-11-13: Aluron CMC Warta Zawiercie – Stal Nysa (sobota, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport News)
2021-11-14: Trefl Gdańsk – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (niedziela, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2021-11-14: MKS Ślepsk Malow Suwałki – Jastrzębski Węgiel (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
2021-11-15: Indykpol AZS Olsztyn – Cuprum Lubin (poniedziałek, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport).
WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI
Przejdź na Polsatsport.pl