Reprezentantka Belgii w lubelskiej Pszczółce
Koszykarka reprezentacji Belgii Hanne Mestdagh jest nową zawodniczką Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin.
"Od kilku tygodni oglądaliśmy się za zastępstwem na pozycji kontuzjowanej Martiny Fassiny. Tuż przed przerwą reprezentacyjną Hanne rozwiązała kontrakt z Gran Canaria, więc wszystko działo się bardzo szybko i w ciągu kilku dni została naszą koszykarką. Znam ją z meczów reprezentacyjnych, więc wiem czego możemy się spodziewać po jej występach. Nie jest łatwo w takim momencie sezonu znaleźć doświadczoną zawodniczkę, dlatego bardzo się cieszę, że nam się to udało" - skomentował na klubowym portalu ten, ogłoszony we wtorek transfer trener Krzysztof Szewczyk.
28-letnia skrzydłowa ma za sobą studia w amerykańskim Colorado State University, ale grała przede wszystkim w lidze belgijskiej. W trwającym obecnie sezonie wystąpiła w siedmiu meczach ligi hiszpańskiej przebywając na parkiecie średnio 16 minut i zdobywając 2,7 punktu. W czerwcu grała w mistrzostwach Starego Kontynentu, gdzie Belgijki zdobyły brąz, w tokijskiej olimpiadzie zajęła siódme miejsce, a w ostatnich dniach w kwalifikacjach do EuroBasketu 2023 grała przeciwko Bośni i Hercegowinie oraz ekipie niemieckiej, której zaaplikowała 9 punktów. Pochodzi z koszykarskiej rodziny, bo ojciec Phillip jest trenerem (do niedawna reprezentacyjnym), a starsze rodzeństwo Hanne - brat Robin i siostra Kim (też reprezentantka) są zawodnikami w tej dyscyplinę sportu.
Kontrakt z Hanne Mestdagh obowiązuje do końca tego roku kalendarzowego, bo stanowi zastępstwo na czas leczenia kontuzji przez Włoszkę Martinę Fassinę, która przed miesiącem złamała czwartą kość śródręcza podczas ligowego meczu z GTK w Gdyni.
Lubelskie akademiczki w pięciu spotkaniach ekstraklasy nie doznały jeszcze porażki, a ponadto występują w Pucharze Europy zajmując aktualnie w swojej grupie drugie miejsce premiowane awansem do dalszej fazy gier w tych rozgrywkach.
Przejdź na Polsatsport.pl