Aleksandar Vuković chciałby pomóc Legii Warszawa. "Dumę zostawiłbym z boku"
Legia Warszawa w takim kryzysie nie była od lat. Kolejne porażki sprawiły, że wylądowała w strefie spadkowej. Klub z tarapatów chciałby wyciągnąć były piłkarz i trener "Wojskowych" Aleksandar Vuković.
Siedem ligowych porażek z rzędu - ostatni raz tak fatalną serię legioniści mieli w 1936 roku. Marek Gołębiewski, który zastąpił zwolnionego Czesława Michniewicza, na razie nie odmienił drużyny, więc w mediach cały czas spekuluje się, kto mógłby przejąć "Wojskowych".
ZOBACZ TAKŻE: Lukas Podolski odpowiedział kibicom Legii Warszawa
W rolę strażaka chętnie wcieliłby się Vuković. Serb zdradził, że słyszał głosy - głównie kibiców - wzywające go do powrotu na Łazienkowską.
- Wiem, że to w większości spekulacje. Działacze mają własne przemyślenia, jeśli chodzi o pozycję trenera. Chociaż, patrząc hipotetycznie, wiem, że niezależnie od goryczy, jaką czuję z powodu sposobu rozstania, to dumę zostawiłbym z boku i byłbym gotów pomóc klubowi, który dał mi tak wiele - powiedział "Vuko" w rozmowie z serwisem mozzartsport.com.
Powrót Vukovicia byłby nie lada wydarzeniem. Tak naprawdę mógłby mieć miejsce w każdej chwili, ponieważ 42-latek ma ważny kontrakt.
- Mam ważny kontrakt z Legią do lata 2022 roku, więc nie stawiałbym żadnych dodatkowych warunków finansowych ani innych. Miałbym prośbę związaną z osobami, które nadal są w klubie, z którymi nie chciałbym czy nie mógłbym współpracować - dodał.
Vuković był piłkarzem Legii Warszawa w latach 2001-2004 i 2005-2008. W dorobku ma dwa mistrzostwa Polski, jeden Puchar Polski i jeden Superpuchar Polski. W latach 2015-2020 pracował przy Łazienkowskiej jako trener na różnych stanowiskach (m.in. asystent, tymczasowy i pierwszy szkoleniowiec). W sezonie 2019/2020 wywalczył mistrzostwo Polski.
Przejdź na Polsatsport.pl