Puchar CEV: Awans siatkarek ŁKS do 1/8 finału
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź wygrały na wyjeździe z węgierskim klubem Swietelsky Bekescsaba 3:1 w rewanżowym meczu 1/16 finału Pucharu CEV i wywalczyły awans do kolejnej rundy. W pierwszym spotkaniu rozegranym w ubiegłym tygodniu w Łodzi, polski zespół również wygrał 3:1. W 1/8 finału łodzianki zagrają z CV Gran Canaria.
Poziom spotkania nie porywał, ale zwycięstwo 3:1 dało awans do kolejnego etapu rozgrywek. W meczu z węgierskim zespołem w końcu mogła zagrać Ivna Colombo, która wraca na boisko po kontuzji palca.
Zobacz także: Zdecydowane zwycięstwo siatkarek Chemika w pierwszym meczu LM
Bardzo ciężko wchodziło się łodziankom w to spotkanie. Gospodynie od pierwszych piłek narzuciły swój rytm gry i wykorzystywały każde nieporozumienie Wiewiór. Ich przewaga była niezagrożona nawet przez moment. Łodzianki nie potrafiły skończyć ataku, w bloku również nie pracowały tak, jak potrafią. W efekcie przegrały pierwszą partię.
W drugim secie mieliśmy więcej emocji. Początek należał do gospodyń, potem jednak gra w ekipie z Łodzi zaczęła się układać nieco lepiej i Wiewióry wyszły na prowadzenie (13:16). W końcówce znów ich gra zafalowała i zrobiło się nerwowo, ale szczęśliwie przyjezdne wygrały (23:25). W kolejnej odsłonie łodzianki znów potrzebowały czasu na rozkręcenie się, ale tym razem utrzymały koncentrację i zachowały prowadzenie do samego końca. Wygraną przypieczętowały awans do kolejnej rundy.
W czwartej partii wprawdzie łódzka ekipa prowadziła od początku i była bliska dość spokojnej wygranej, jednak w samej końcówce znów wkradła się dekoncentracja i ostatecznie wynik rozstrzygnęła walka na przewagi. Wygrały ją Łódzkie Wiewióry, kończąc mecz w czterech setach.
Na przestrzeni całego meczu gospodynie lepiej spisywały się w bloku i na zagrywce, ŁKS Commercecon Łódź natomiast pewniej prezentował się w przyjęciu i ataku. Kibiców Łódzkich Wiewiór może ucieszyć powrót do gry Ivny Colombo. Brazylijska atakująca zdobyła w tym spotkaniu 15 punktów.
Swietelsky Bekescsaba - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:16, 23:25, 18:25, 25:27)
Przejdź na Polsatsport.pl