Łukasz Kolenda: Wszystko w tej reprezentacji jest nowe
- Czasu jest mało, ale każdy z nas bardzo dobrze zdawał sobie z tego sprawę. Przyjechaliśmy tutaj z taka myślą, żeby jak najszybciej wchłonąć tę wiedzę i realizować nasze założenia podczas meczów - powiedział przed pierwszym meczem eliminacji mistrzostw świata 2023 reprezentant Polski w koszykówce, Łukasz Kolenda.
Szymon Zaworski: Zacznę od okrzyku bojowego. Podobno nie ma jeszcze nic ciekawego, a tak przynajmniej powiedział trener Igor Milicić. Jak to jest?
Łukasz Kolenda: Trener dał nam zadanie, żeby któryś z nas wymyślił jakiś okrzyk bojowy. Nie było jeszcze żadnego ambitnego pomysłu z naszej strony, ale mamy jeszcze trochę czasu żeby się nad tym zastanowić.
ZOBACZ TAKŻE: Jakub Schenk: Wierzymy w trenera Milicicia i widzimy w tym sens
Jak będzie wyglądała reprezentacja Polski na boisku?
Na pewno chcemy być bardzo agresywni, zarówno w ataku jak i w obronie. Chcemy dostosowywać drużyny do nas, a nie na odwrót, więc to jest nasz pierwszy i najważniejszy cel. Mamy być przede wszystkim agresywni.
Nie przeszkadza panu trochę fakt, że dwa pierwsze mecze gracie z naprawdę silnymi rywalami jakimi są Izrael i Niemcy? Nie lepiej byłoby mieć na początek jakiegoś łatwiejszego rywala?
Na pewno nie jest to dla nas łatwe, bo mamy tylko pięć treningów przed wyjazdowym meczem w Izraelu, także nie jest to dużo. Wszystko w tej reprezentacji jest nowe - nowi ludzie, nowy system. Czasu jest mało, ale każdy z nas bardzo dobrze zdawał sobie z tego sprawę. Przyjechaliśmy tutaj z taka myślą, żeby jak najszybciej wchłonąć tę wiedzę i realizować nasze założenia podczas meczów.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl