Tyson Fury chciałby walczyć z kobietą!
Mistrz świata WBC w kategorii ciężkiej Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) słynie z kontrowersji. Ostatnio zaskoczył wszystkich wyznaniem, że chciałby walki z... kobietą.
"Olbrzym z Wilmslow" był gościem konferencji prasowej przed walką jego brata Tommy'ego Fury'ego (7-0, 4 KO) z Jake'iem Paulem (4-0, 3 KO). Nie mogło więc zabraknąć pytania o jego kolejnego rywala. Oczywiście, sam zainteresowany najchętnie skrzyżowałby rękawice z mistrzem świata WBA, IBF, WBO i IBO Ołeksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) bądź Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO). W gronie ewentualnych rywali wymienił także... kobietę.
ZOBACZ TAKŻE: Połączenie boksu i MMA na trójkątnym ringu? Wkracza "Triad"!
- Nie interesuje mnie walka z Joe Joyce'em. Chcę walczyć w pojedynku międzypłciowym, idealną rywalką byłaby dla mnie Savannah Marshall. Mogę z nią walczyć w dużych rękawicach, ona mogłaby wystąpić w małych. Bardzo ją cenię i jestem poważnie zainteresowany taką konfrontacją. Mówię absolutnie serio. Jeżeli walki z Anthonym Joshuą i Ołeksandrem Usykiem nie wypalą, jestem otwarty na starcie z Marshall. Zawsze mówiłem, że interesują mnie tylko Joshua i Usyk - powiedział Brytyjczyk.
Marshall, mająca przydomek "Cicha Zabójczyni", stoczyła w swojej karierze jedenaście walk i wszystkie wygrała, z czego dziewięć przed czasem. 30-latka jest mistrzynią świata w wadze średniej WBO.
Fury ostatni pojedynek stoczył 9 września tego roku. W Las Vegas znokuatował Deontaya Wildera (42-2-1, 41 KO) w ich trzecim starciu.
Przejdź na Polsatsport.pl