La Liga: Real Madryt ucieka rywalom
Real Madryt po golu Karima Benzemy pokonał u siebie Athletic Bilbao 1:0 w zaległym meczu hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej i umocnił się na prowadzeniu w tabeli. Już o siedem punktów wyprzedza broniące tytułu stołeczne Atletico oraz Real Sociedad San Sebastian.
Mecz Realu Madryt z zespołem z Kraju Basków nie mógł odbyć się w październiku z powodu udziału piłkarzy z Ameryki Południowej w meczach reprezentacji swoich krajów w eliminacjach mistrzostw świata.
ZOBACZ TAKŻE: Piłkarz Barcelony musi przejść operację
Oba zespoły czekały na możliwość konfrontacji aż do 1 grudnia. Decydująca o losach meczu akcja miała miejsce w 40. minucie. Po podaniu Chorwata Luki Modrica formalności dopełnił Benzema, trafiając do pustej bramki.
To już 12. ligowe trafienie prezentującego w tym roku znakomitą formę prawie 34-letniego Francuza, który umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelców.
Doświadczony napastnik dał więc po raz kolejny powód do radości fanom Realu, którzy skandowali w czasie meczu "Benzema jest Ballon d'Or". W klubie z Madrytu z rozczarowaniem przyjęto fakt, że Francuz nie zdobył Złotej Piłki - w plebiscycie "France Football" zajął czwarte miejsce, za Lionelem Messim, Robertem Lewandowskim i Jorginho.
Real Madryt, który odniósł piąte ligowe zwycięstwo z rzędu, zgromadził już 36 punktów, siedem więcej od Atletico i Realu Sociedad, ale zespół Diego Simeone ma jeszcze spotkanie zaległe. Atletic zajmuje ósmą pozycję - 20 pkt.
Przejdź na Polsatsport.pl